Wpis z mikrobloga

Słyszeliście kiedyś o takim zjawisku występującym w związkach jak specjalne wzbudzanie zazdrości u partnera/partnerki? pytanie zarówno do #rozowepaski jak i #niebieskiepaski. Co o tym myślicie? Czy będąc w związkach stosowaliście takie zagrania? Może sami byliście ofiarami takich manipulacji? Jak to w przyszłości wpłynęło na wasze związki?
#zwiazki #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #psychologia
  • 10
  • Odpowiedz
@Malinowy_homar_: służy temu, by upewnić się, że partnerowi na nas zależy, albo wzbudzić w nim poczucie zagrożenia, żeby bardziej się starał (albo też stworzenia wrażenia naszej wyższej wartości "rynkowej"). Toksyczne i egoistyczne zagranie, które na dłuższą metę prowadzić może albo do chorobliwej zazdrości albo do zobojętnienia. Tak czy inaczej, jest to jedna z gierek, która może się obrócić przeciwko osobie, która ją stosuje. Nie popieram, choć na pewno zdarzyło mi się
  • Odpowiedz
@Malinowy_homar_: psychologowie mówią że nie ma miłości bez kłótni oraz zazdrości, więc gdy kobieta widzi że jej partner nie jest zazdrosny to zacznie zachowywać się tak że zacznie być zazdrosny aby się przekonać czy potrafi w nim jeszcze wzbudzić jakieś emocje
  • Odpowiedz
@Instynkt: Tylko ciekawe jak to działa na facetów. Mnie osobiście takie zagrania bardziej odstraszają niż miałyby przyciągnąć do kobiety która ma w okół siebie wielu adoratorów. Wzbudzało by to we mnie mniejsze zaufanie do partnerki. Kobiety myślą, że takim zachowaniem coś uzyskają a mężczyzna się bardziej wtedy wycofuje.
  • Odpowiedz
@Malinowy_homar_: Nie rozdzielałabym tego na płeć, bo wśród mężczyzn też panuje teoria, że jak facet ma branie, to jest to sygnał dla kobiety, że jest atrakcyjny i trzeba sie o niego postarać. Dla mnie taki koleś, który otacza się kobietami to potężna syrena alarmowa. Uzależnienie od bodźców w postaci ciągłego potwierdzania swojej atrakcyjności w oczach wielu kobiet to przepis na problemy w długotrwałej, monogamicznej relacji.
  • Odpowiedz
@iEarth: Racja, ja obserwując np. swoich znajomych w mediach społecznościowych zauważyłem, że jak się z kimś ktoś rozstanie to nagle po zerwaniu mnóstwo samojebek czyli próba wzbudzenia atencji u płci przeciwnej. Wstawianie zdjęć ze spacerków ale żeby to wyglądało tak że jest z kimś. A jak kobiety reagują na takie zagrania ze strony facetów? Bardziej się wtedy oddalają od partnera czy właśnie mobilizują się do starania?
  • Odpowiedz
@Malinowy_homar_: Mogę mówić tylko za siebie i myślę, że najlepiej jest tak na to patrzeć - że to zależne od danej jednostki. Na reakcje wpływa wiele czynników. Pewność siebie, czy ktoś w ogóle jeszcze jest zaangażowany w zakończoną relację, czy ma skłonność do zazdrości, rywalizacji i czym się kieruje oceniając atrakcyjność partnera. Dla jednych to będzie motywujące do działania, dla innych raniące i/lub zniechęcające. Mnie zniechęca brak zaangażowania i otaczanie się
  • Odpowiedz
@Malinowy_homar_: w ostatniej relacji coś takiego miałem od początku praktycznie, dziewczyna próbowała we mnie wzbudzać zazdrość dziwnymi tekstami, po jednym, nie powiem jakim po prostu ja wszędzie zablokowałem i się więcej nie odezwałem xd tak się zakończył nasz "związek"
  • Odpowiedz