Wpis z mikrobloga

@panmercedes: jeżeli zderzalyby się to często, to tak zabezpieczylabym ten dom. Lub to miejsce które jest niebezpieczne. A nie wychodziła i liczyła mówiąc: glupole wała w mój dom.

Problemy z przyroda biorą się zasad ze większość wzrusza się orangutanem, któremu wycinają siedlisko. Ale jak ktoś ma zrobić jakieś minimum, to już usprawiedliwianie się.

Mówisz ze zdarza się to u Coebie często. Niech to będzie 5 martwych ptaków rocznie. To w ciągu
@Tulkandra: przelicz dobrze ta matematykę i popatrz na procent „nieszczęśliwych wypadków” w stosunku do całej populacji.

W ogóle widzę, ze na podstawie paru postów wykreowałaś sobie mój obraz, który mocno odbiega od rzeczywistości. W którym momencie napisałem, ze mam z tego jakiś ubaw czy się tym fascynuje?

Podsumowując, na ten „problem” nie ma zdroworozsądkowego rozwiązania. Jeszcze raz powtórzę, taka jest kolej rzeczy.
Nie tak dawno pisałem z mirkami w innym miejscu o tym, że nie da się nauczyć starszych ludzi nie dokarmiać chlebem ptaków, po prostu stracone pokolenie i koniec. Tu widzę, że nie jedno, a wiele pokoleń jest straconych. Ktoś się produkuje by podrzucić info o sposobie rozwiązania problemu mirka wrzucającego zdjęcie, a tu w komentarzach festiwal, że w sumie to c&*j że zginął ptak przerywając rdzeń kręgowy po uderzeniu w szybę. Giną
@alwykop: czekam na rozwiązanie problemu ptaków „potrąconych” przez samochody. W swoim życiu niechcący usmiercilem takich pewnie 5x więcej niż moje śmiercionośne okna.

Obklejenie nawet wszystkich moich okien nic nie zmieni. Obklejenie wszystkich okien na świecie zmieni NIEWIELE. Ptaki giną i będą ginęły w różnych okolicznościach. Co z ptakami, które są zabijane w celu konsumpcji? Jezeli gdzieś w Amazonii jakiś tubylec zje ostatnia sztukę z gatunku to wtedy jest ok?

Gatunki wymierają,
@panmercedes: bo przykład był absurdalny. Dla mnie temat ważny, wiec angażuje się. Jeszcze raz pisze nie chce Cię obrazić. Nie czytaj między słowami. Tylko czytaj argumenty ;)

Ja tez miałam ten problem. Od strony lasu. Niebo i las odbijały się w oknie. I ptaki uderzały. Postanowiłam coś z tym zrobić. I jest dużo lepiej. Wiec wystarczy niewiele by to zmienić. U Ciebie tez niebo odbija się w oknie i one nie
czekam na rozwiązanie problemu ptaków „potrąconych” przez samochody.

@panmercedes:

Czyżbyś nie umiał merytorycznie rozmawiać na temat śmierci ptaków w wyniku kolizji z oknami bo masz nikłą wiedzę, brak Ci trafnych argumentów oraz wsparcia danych naukowych i dlatego próbujesz się ratować zmieniając temat na samochody? Jakby tego było mało to próbujesz argumentum ad absurdum - konsumpcji w Amazonii? :)

( )
@alwykop: mam wiedzę bazującą na własnych doświadczeniach i z nich wynika, ze więcej ptaków ginie w wyniku zderzenia z jadącym samochodem niż poprzez uderzenie w dom.
Generalnie to sam nie wniosłeś swoim wpisem nic do tej rozmowy, a twierdzisz, ze brak mi argumentów w dyskusji z Tobą ( ͡° ͜ʖ ͡°) pierwsze sam wytocz swoje argumenty.

@wilku88 mam rolety. Niezależnie czy są zasłoniete czy odsłonięte to prędzej
mam rolety. Niezależnie czy są zasłoniete czy odsłonięte to prędzej czy później i tak jakiś ptak przywali w któreś z okien


@panmercedes: Noo, ptaki w nocy w większości nie latają, tylko w dzień, kiedy rolety masz niezasłonięte, żeby wpadało światło, czyż nie?
@panmercedes:

W mojej okolicy populacja ptaków jest ogromna to raz, dwa - nie zamierzam sobie zasłaniać widoku jakimikolwiek naklejkami. Trzy - przyroda sama się reguluje, taka jest kolej rzeczy. Jeżeli chcesz pomóc ptakom to wsiądź na rower zamiast do autobusu, albo wymień katalizator w aucie na nowy.


Wiadomo chłopski rozum zawsze na propsie, prawda? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

A teraz fakty.
Aż 1/4 gatunków lęgowych w Polsce
aaadam91 - @panmercedes: 
W mojej okolicy populacja ptaków jest ogromna to raz, dwa -...

źródło: comment_1619630297Cl0mACXq2cCz0MMl3yVh8q.jpg

Pobierz
@panmercedes

mam wiedzę bazującą na własnych doświadczeniach i z nich wynika, ze więcej ptaków ginie w wyniku zderzenia z jadącym samochodem niż poprzez uderzenie w dom.


Kolizje z szybami to najczęstsza przyczyna śmiertelności ptaków z winy człowieka. Więc, albo ty wyjątkowo dużo ptaków zabijasz jeżdżąc samochodem, albo (co bardziej) prawdopodobne nie zauważasz wszystkich ptaków po takiej kolizji.
Część z nich po uderzeniu, będąc jeszcze w szoku odlatuje w ustronne miejsce i tam
aaadam91 - @panmercedes
 mam wiedzę bazującą na własnych doświadczeniach i z nich wyn...

źródło: comment_1619630540hysWNbeDDa4IlHm9dE97sA.jpg

Pobierz
@aaadam91: lepszy chłopski rozum (choć za takiego się nie uważam) poparty zaobserwowanymi faktami i własnym doświadczeniem niż paplanie pseudointeligentów, którzy w większości pewnie nawet nie wyjechali nigdy z większego miasta na wieś.

Możesz podać źródło tych "faktów"?
@aaadam91: "This chart and the following text were prepared in 2003". Fajnie tak podpierać się 20-letnimi badaniami, ale ok. Być może są rzetelne i szacunki są bliskie rzeczywistości.
Mnie natomiast ciekawi ilu z Was, braci ornitologów obkleiło sobie wszystkie szyby w domu takimi naklejkami? Przecież warto to zrobić nawet gdybyście mieli uratować jedno ptasie istnienie.
@aaadam91: Firanki też nic nie pomagają, ani częściowo czy też całkowicie opuszczone rolety przeciwsłoneczne. Ogólnie to jest walka z wiatrakami, można jedynie w JAKIMŚ NIEWIELKIM STOPNIU, LOKALNIE OGRANICZYĆ ten problem.

Jednego znalazłeś, a ile przeoczyłeś? Jesteś 24h w domu? Skąd wiesz czy w trakcie dnia nie zginęły tak inne ptaki, które przeoczyłeś lub zjadł je kot sąsiada?

Unikasz odpowiedzi, więc domyślam się, że sam nie praktykujesz zaklejania okien.