Wpis z mikrobloga

@norivtoset: Tak swoją drogą to w muzyce zazwyczaj powroty do przeszłości słabo się kończą. A tu proszę bardzo, już od dobrych 2-3 lat słychać nawet u podziemnych i hardkorowych DJów grających techno taką swego rodzaju tęsknotę za rejwowymi klimatami, "prawdziwym" szybki trancem z lat 90, po prostu dziką zajawkową muzyką. Młodzi pozazdroślili swoim rodzicom czy wujkom, że mieli zajebiste imprezy 30 lat temu, więc sobie je po prostu powtórzyli :)
@LuckyLuq: Tak. Odrodzenie trensu widać wyrazie zwłaszcza jeśli spojrzymy na kraje skandynawskie. Tam dzieją się najciekawsze rzeczy jeśli chodzi trance i różne próby połączenie go z techno i puszczenia bardziej do mainstreamu. Polecam ute records, amonite, kolor i pochodne od nich labele.
norivtoset - @LuckyLuq: Tak. Odrodzenie trensu widać wyrazie zwłaszcza jeśli spojrzym...