[k4rolex]

#budujzwykopem #elektryka #elektrykapradnietyka

W nawiązaniu do tego wpisu gniazda ogarniete , co najważniejsze wszystko działa i jest dobrze ;) ..
Czas na oświetlenie i tu się zaczynają schody. Co prawda nie będzie u mnie za dużo schodowych i krzyżowych, ale jest ktoś kto wytłumaczy łopatologicznie jak rozprowadzić kable :D ? Na zasadzie, dojeżdżasz kablem P x X mm2 do puszki, a następnie kablem P x X mm2 do punktu oświetlenia.

1. Z rozdzielni do puszki dojeżdżam 3x 1.5mm2, następnie z tej puszki lecę po prostu z prądem do nastepnej 3 x 1,5mm2 (jeśli to nie będą żadne krzyżowe/ schodowe?)

2. Jak już mam w puszce prąd, bo doprowadziłem 3x1.5mm2, to od włącznika który będzie zapalał np 4 lampy na raz, ide 3x1.5mm2 do pierwszej lampy i łączę je szeregowo kablem 3x1.5mm2 ?

3. Przycisk podwójny i żyrandol z kilkoma żarówkami - 5x1.5mm2 ?

Może jest tu ktoś kto się zna na temacie i podzieliłby się wiedza online ? (Odwdzięcze się jakąś butelką do paczkomatu :D )
Ewentualnie znacie jakiś kanał na youtube gdszie ktoś to ładnie objaśnia ?

[ksiak]

. Co prawda nie będzie u mnie za dużo schodowych i krzyżowych, ale jest ktoś kto wytłumaczy łopatologicznie jak rozprowadzić kable :D ? Na zasadzie, dojeżdżasz kablem P x X mm2 do puszki, a następnie kablem P x X mm2 do punktu oświetlenia.

@k4rolex: ja jestem ogólnie przeciwny wyłącznikom schodowym i krzyżowym itd.
Zainteresuj się albo automatem schodowym, wtedy masz możliwość ustawienia czasu po którym światło samo gaśnie - tak jak

[R.....5]

@k4rolex: tu masz schodówkę najbardziej łopatologicznie jak się da.

[Wiskoler_double]

3. Przycisk podwójny i żyrandol z kilkoma żarówkami - 5x1.5mm2 ?

@k4rolex: Tak, dokładnie potrzebne ci będą cztery żyły.

"2. Jak już mam w puszce prąd, bo doprowadziłem 3x1.5mm2, to od włącznika który będzie zapalał np 4 lampy na raz, ide 3x1.5mm2 do pierwszej lampy i łączę je szeregowo kablem 3x1.5mm2 ? "
Tak, jest to połączenie równoległe.

[gruby_mbl]

@k4rolex: zawsze możesz zrobić na przekaźnikach ;p

[k4rolex]

@gruby_mbl: @Wiskoler_double: Ciekawa opcja z tymi przekaźnikami, ale domniemam, że dużo droższa ? Czy się mylę ? Wiem, że dom sie buduje zazwyczaj raz na całe życie, ale no niestety budżet ograniczony :>

[Wiskoler_double]

@k4rolex: Koszt wyłącznika dwuklawiszowego to ca 10 zł, koszt przekaźnika bistabilnego to ca 70 zł. Czyli siedem razy drożej. To może być dobre rozwiązanie jeśli mamy już położoną instalację od puszki z wyłącznikiem do żyrandola i nagle nam się przypomniało że zamiast jednej żarówki będziemy mieli trzy i chcemy je załączać sekwencyjnie.
Poza tym wkurzałoby mnie to przełączanie, bo jak rozumiem w przekaźniku bistabilnym sekwencja idzie w kółko i nie ma