Wpis z mikrobloga

@wciesiel: Widzę trochę problem w tym, że ten wymóg 70% spadku został wybrany arbitralnie, żeby wykres z 2013 "pasował" do tego z 2017. Wycina on tę pierwszą, "niepasującą" bańkę.
  • Odpowiedz
@wciesiel: Pytam absolutnie serio, wierzysz/wierzycie że to będzie rosło w nieskończoność? Jest sporo podobieństw w tym co tam wkleiłeś to fakt, tylko że nie wiem: 6, 5, może 4 lat temu koparki zużywały tyle energii co Białystok, Podlasie , Polska wreszcie a teraz ktoś tu wklejał że już tyle co Argentyna, a dorzucić należy jeszcze setki tych mniejszych coinów. gdzieś jest granica kiedy rządy powiedzą "nie, nie można marnować takich zasobów
  • Odpowiedz
@sxldsxxl: To że w polityce są mocno zauważalne trendy proekologiczne. Przykład pierwszy z brzegu to elektrownie węglowe, które palą węgiel również kupiony za własne pieniądze a są jednak za to karane.
  • Odpowiedz
@Mkbewe_z_Koviru: Szukasz dziury w całym. Może tak być. Może też być 10 innych scenariuszy. Ostatecznie to rządy zwykle operują na jakimś poziomie abstrakcji i trudno do końca przewidzieć czego i od kogo chcą. Wiesz, głównie liczą się zyski, nie ukrywajmy tego. Jeśli ekologia ma przynieść na pewnych płaszczyznach zyski, to może zobaczymy takie rozbudowane ruchy pro zielonych.

@fervi: Albo na chomiki podczepione do kółek. Ja to nie lubię w ogóle
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@fervi: @sxldsxxl: jak koparki pociągną ceny energii tak jak pociągnęły ceny kart graficznych to wtedy zobaczymy co go tego mają rządy na co kto wydaje swoje pieniądze ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ponadto banki centralne na całym świecie pichcą CBDC, więc niebawem niezależna konkurencja w postaci BTC już nie będzie potrzebna. Poziom zużycia energii zaś idealnie się nada jako cel do szkalowania by zdelegalizować
  • Odpowiedz
@szpongiel: W ogóle to państwowe krypto jak wyjdą to będzie Armageddon. Bo kto wie, czy za 10 lat nie będzie to sposób usunięcie gotówki? A wtedy każdy urzędnik zajrzy obywatelowi do dupy jednym kliknięciem myszki. Po prostu wpisze go w database po peselu.
  • Odpowiedz