Wpis z mikrobloga

@luk04330 efekt taki, ze nie bylam spuchnieta i nie miakam wzdec i minely mi bole brzucha. Ale zachcianki zostaly. Moze po kilku miesiacach minal. Droga to dieta, wiec mam wyrzuty sumienia, no i mam dzieci wiec ciezko czasem patrzec.
  • Odpowiedz
Droga to dieta


@Przepoczwarzenie: a ja uważam, że nie do końca. Pewnie przy czokoszokach to tak ale jak skupisz się na tańszych wycinkach, jajkach i tłuszczu to uważam, że całkiem spoko. Ja polegam na mielonej wołowinie, szprotkach, śledziach, wątróbce i innych podrobach, jajkach i jakiejś wieprsowinie. Czasem jakiś nabiał i inne drobiazgi.
  • Odpowiedz
mieso dobrej jakosci


@Przepoczwarzenie: no niestety, może kiedyś wjadą sezonowane steki ale jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma. Kiedyś widziałem jakiś film o tam była mowa, że lepiej jeść na carni jakieś tanie mieso czy nawet parówki niż węgle i inne syfy przetworzone więc nie marudzę.
  • Odpowiedz