Wpis z mikrobloga

#mirkowyzwanie #bartholomew #horror

Pożyczam filmik z innego wpisu by opowiedzieć krótką historię dziecięcego wspomnienia, które zostanie ze mną na zawsze:
Ja, lvl 5 idę z ojcem do jego znajomego. Znajomy buduje dom, pokazuje nam go. Wchodzimy do piwnicy, tam dokładnie takie schody - bez stopni, bez poręczy tylko wąska stalowa konstrukcja. Mamy zejść na dół ale znajomy chce nam coś pokazać więc zatrzymujemy się zaraz na ich początku, ojciec trzyma mnie stojąc za mną. Ciemno, widać tylko zarys klatki schodowej, nie widzę gdzie się kończą te schody, wydaje mi się, że nie ma podłogi tylko czarna przepaść. Znajomy mówi, że tu zabił się jego syn - o, tam niżej na ścianie widać jeszcze krew.

Nie wiem co było dalej, pamiętam tylko ten urywek.
Bartholomew - #mirkowyzwanie #bartholomew #horror 

Pożyczam filmik z innego wpisu ...
  • 2
  • Odpowiedz