Aktywne Wpisy
Poldek0000 +163
#ciekawostkihistoryczne
Czemu schody były lewoskrętne? Aby broniący "wieży" mogli brać zamach , za to Ci z dołu mieli to mocno utrudnione + ciężko zachować równowagę.
Czemu schody były lewoskrętne? Aby broniący "wieży" mogli brać zamach , za to Ci z dołu mieli to mocno utrudnione + ciężko zachować równowagę.
Tratak +6
Przejmujecie się tym, że kiedyś umrzecie?
Więc zaczynam od popularnego mitu, że rowerzysta musi jechać przy samej krawędzi jezdni.
Otóż tak samo jak kierowca samochodu nie jedzie po dziurach, studzienkach itd, tak samo rowerzysta nie musi jechać przy krawędzi jezdni, po dziurach, studzienkach itd. Może spokojnie i bezpieczniej jechać w śladzie prawego koła samochodów. To daje miejsce do wykonania manewrów.
Teraz prawo:
Możliwie blisko, czyli bezpiecznie i komfortowo.
Teraz jeszcze mało znany przepis:
Wiem jak to bywa z pisaniem prawdy na wykopie, więc od razu ostrzegam, wszelkie niekulturalne komentarze będę kasował.
#samochody #kierowcy #rower
To do dupy to twoje stwierdzenie, bo ja trenuję w lesie na MTB. Ale korzystam z roweru miejskiego w mieście.
@roszej: Zawsze nie mogę wyjść z podziwu jak na tym wykopie, wykopowicze myślą, że jak rowerzysta jedzie jezdnią to na pewno złośliwie chce
@dzek: Podałem podstawę prawną. Jedziesz tak by było bezpiecznie i komfortowo bo możliwie blisko. Skoro kierowcy nie jadą kołem przy krawężniku to ja jadąc w śladzie koła samochodu (widac na jezdni, ciemniejszy obszar) też jadę OK.
Co do drugiej części to już pisałem, nie jeździj samochodem po jezdniach gdzie jeżdżą ciężarówki, bo mogą cię zmieść z planszy, no chyba, że właśnie dla tego
W mojej pierwszej odpowiedzi dałem ci do zrozumienia, że wiem że ścieżki nie są projektowane należycie co nie zmienia faktu, że rowerzysta powinien z niej korzystać nie ważne czy jest kolarzem zawodowym czy babcią jadącą na cmentarz. I mógłbym zapytać tak jak ty czy to jest wina kierowców, że ścieżki
@reddin: Podstawa prawna spoko, ja pytam o Twoją interpretację - czy sądy mają taką samą? Bo w tym momencie dalej ciągniesz "chłopski rozum", a prawo tak nie działa.
@dzek: przecież masz taki przepis w PoRD, a w razie potrzeby czy było "możliwie blisko" będzie rozstrzygał policjant / sąd a nie sfrustrowany janusz na chłopski rozum
@Nie_znany Piesi? A komu to potrzebne. Ogólnie to nigdzie. Jak cię nie stać na rower to po co masz w ogóle z domu wychodzić. Szkoda marnować tlen na dworzu xD
@dzek: Nie ma w Polsce prawa precedensu przecież.
@reddin: no i teraz jest gitara, dzięki
A ja w takim wypadku jak mowa, na DDPiR, jadę jezdną, bo zaniechałem jazdy wadliwym DDPiR by nie narazić siebie na szkodę:
---
@PrzThim: jak ja nienawidzę kierowców. Każdego dnia cały rok co najmniej połowa #!$%@? po mieście. Powód? 50 km/h im za mało. Do tego naprawdę średnio u nich ze znajomością przepisów. Często wymuszają pierwszeństwo na pieszych i rowerzystach, parkują tam gdzie nie mogą zastawiając chodniki. Nic do samochodów nie mam ale powinni robić jakieś minimalne testy każdemu kierowcy (oh
@tanczespiewamrecytuje: Nigdzie tak nie napisałem ¯\_(ツ)_/¯
Nie.
Do
A chodnikiem nie jeżdżę na tyle szybko żeby komukolwiek zagrażać, robię to dla mojego bezpieczeństwa