Wpis z mikrobloga

#weteranschroniska #psy

Różowa wróciła do pracy, więc siłą rzeczy Tośka musi czasami zostawać ze mną na dzień albo noc. Na początek pies się trochę dąsał, ale że jest towarzyska, to w końcu przytaszczyła swoje dupsko do pokoju, w którym pracuję i okazjonalnie śpię. Co ciekawe, zrobiła to dopiero po dostaniu solidnej kolacji. ( ͡º ͜ʖ͡º)
Jak widać, pies z niej bardzo wygodny, #!$%@?ła mi poduszkę. (°°
Najwyraźniej bardziej mnie lubi, jak różowej nie ma, może to oznaka, że trzeba się jej pozbyć (różowej oczywiście)... ( ͡ ͜ʖ ͡)
Pobierz
źródło: comment_1618662844EjDg2mbYvnJzXlcd1n3PHo.jpg
  • 50
@Fenrirr ciesz się. U mnie jest podobnie na mnie często moje psy mają wywalone a jak różowa przychodzi to "omojbozeomojboze pani przyszła!"
Problem się pojawił jak żona pracowała zdalnie i psy były na stałym stand by i zaczęły różne akcje typu sikanie po chacie itp
@Fenrirr

Najwyraźniej bardziej mnie lubi, jak różowej nie ma, może to oznaka, że trzeba się jej pozbyć (różowej oczywiście)... ( ͡ ͜ʖ ͡)


( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
@Fenrirr: A czemu nie ściągasz jej szelek po spacerze? To nie są jakieś wygodne szelki z tego, co widzę, tylko zwykłe parciane. Pieskowi na pewno będzie wygodniej bez nich w domu.
Chyba, że tylko atencja ze zdjęć ma się zgadzać, a nie dobro psa.
@Letara: Nasza schroniskowa Zuzia tez przez pierwsze dni pomykala w szelkach przez cały dzień - zakładanie ich to był jeszcze większy stres i zagrożenie jej dobrostanu niż to, że leżała w nich cały dzień. I tak odnośnie szelek ze zdjęcia - typ Guard jest najczęściej polecany zwłaszcza ze względu na to, że nie krępuje ruchów psa
Pobierz
źródło: comment_1618672565F3pTEznUAjMhEwPWhTiL94.jpg
@Letara: Biedny, męczony pies szelkami, które w ogóle nie krępują ruchów, jak zresztą @lolpolkalol wyżej zauważyła. XD
Tośka jest w ogóle niechętna do zakładania szelek, więc mamy do wyboru albo każdorazowe ściąganie ich po spacerze i zakładanie ku niechęci psa (a jak się jeszcze zakopie w klatce to już w ogóle założenie ich jest praktycznie niemożliwe. Tośka przede wszystkim ma serce w kiepskiej kondycji i nie zamierzam jej stresować, z dwojga