Wpis z mikrobloga

@Dziango: sama iluzja raczej prosto, high pass żeby wydobyć te szczegółowe detale to chwila, potem trochę prób ustawienia proporcji żeby iluzja działała jak najlepiej. Ale do tego dochodzi praca z przygotowaniem do druku, no i jeśli zdjęcie będzie tego wymagało to jakiś retusz, bo w tej "szczegółowej" formie wyjdą od razu wszystkie syfy i zmarszczki. No i same zdjęcia muszą być dość duże i w dobrej jakości, powinny też mieć podobne