Wpis z mikrobloga

@bizonsky: dzięki za radę. Wiem co mówi słownik. Ale równie dobrze może to być interpretowane w inny sposób. Raczej nie wyobrażam sobie kogoś kto w rozmowie używa 'ciach bajera' żeby przestać 'gadać o danej osobie, bo może ją usłyszeć niepowołana osoba'. Już prędzej jako ciach - że nagle, niespodziewanie, bajera jak bajerowanie kogoś. Taką gadkę między małolatami jeszcze widzę. Ale z tobą dyskusji juz nie prowadze, z translatorem googla lepiej
  • Odpowiedz
@Catastroish: "ciach bajera" to słowo żywcem wyjęte z gwary więziennej. "Bajera" to rozmowa między dwoma grypsującymi. "Ciach bajera" oznacza natychmiastowe przerwanie rozmowy, np. w sytuacji gdy obaj osadzeni wymieniają się jakimiś poufnymi informacjami i zbliża się w ich kierunku osoba, do której nie powinno to trafić (klawisz, "frajer" itd.)
  • Odpowiedz