Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@ozjasz2: całą siłą gwinta w Dzikim Gonie było połączone z nim zbieractwo. No i nie oszukujmy się, to było klasyczne pay to win - im lepsze karty tym łatwiej było wygrać. W grze single player to nie problem, w multi musieli to jakoś zbalansować, skomplikować i już nie było tak fajnie.
@jandiabeldrugi gwint w w3 przede wszystkim był prosta grą, karty miały w sumie z 5 perkow jak szpieg czy łączenie oddziałów. W gwincie jako grze wszystko stało się skomplikowane - masa kart z innymi umiejętnościami - każda inną i wymagało to czas i ogrania żeby wszystko ogarnąć. Ta prostota właśnie zadecydowała o sukcesie gwinta w w3