[Interwyga]

W związku ze zgłoszeniem,które wysłałem przez stronę uprzejmiedonosze.net na Pana złotowe stojąca na środku chodnika, uniemożliwiając prawie wejście do klatki muszę z całego serca przeprosić wszystkich kierowców,którzy zastawiają chodniki czy tereny zielone bo jak twierdzi SM nie jest to wykroczenie xD

#motoryzacja #wroclaw #freenow

[6th_Sense]

@xTortox: Hm. Ale chyba nie tylko to się zmieniło...?
To pytanie trochę z innej beczki może:
Pamiętam jak spory teren należący do akademików był właśnie terenem prywatnym, na którym ludzie pili alkohol, imprezowali itd. I policja nie mogła wejść. Teraz, nadal niby nie może, ale mogłaby na wniosek właściciela/zarządcy terenu. A co w sytuacji, kiedy ewidentnie coś złego by się działo i przechodzący patrol byłby świadkiem? To nie ruch drogowy,

[x.....x]

@6th_Sense: Art. 50. [Utrzymanie porządku i bezpieczeństwa na terenie uczelni]
1. Rektor dba o utrzymanie porządku i bezpieczeństwa na terenie uczelni.
2. Teren uczelni określa rektor w porozumieniu z właściwym organem samorządu terytorialnego.
3. Służby państwowe odpowiedzialne za utrzymanie porządku publicznego i bezpieczeństwa wewnętrznego mogą wkroczyć na teren uczelni:
1) na wezwanie rektora;
2) bez wezwania rektora - w przypadku bezpośredniego zagrożenia życia lub zdrowia ludzkiego lub

[6th_Sense]

@xTortox: Ok, to wyczerpuje temat, dzięki! ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Pawel929]

@xTortox: Dziękuję za odpowiedź :)
Czyli, jeśli droga wewnętrzna jest oddzielona szlabanem/bramą to przestaje być już w takiej sytuacji ogólnodostępną?

Wydaje mi się, że jesteś zorientowany w temacie więc pozwolę sobie zadać jeszcze jedno pytanie :)

Co w sytuacji kolizji albo uszkodzenia samochodu np podczas parkowania na drodze niepublicznej bez znaków "strefa ruchu" lub "strefa zamieszkania"? Skoro nie obowiązują tam przepisy ustawy Prawo o uchu drogowym to jak taka sytuacja

[x.....x]

@Pawel929: W dużym uproszczeniu - wg mnie tak. Jeśli chodzi np. o drogę za szlabanem prowadzącą wyłącznie do twojego domku jednorodzinnego. Pytanie, czy tak samo interpretować drogę wewnętrzną, za szlabanem, która prowadzi wzdłuż kilkunastu wieżowców na ruchliwym osiedlu? Tutaj miałbym wątpliwości i skłaniałbym się ku ukaraniu takiego kierowcy. Prawo w wielu przypadkach nie jest zero - jedynkowe. Nie ma w nim wielu definicji, które mogłyby okazać się bardzo przydatne, więc