Wpis z mikrobloga

Na jakich osiedlach w #rzeszow mieszka największa patola?
Mieszkam przy Politechnice na Dąbrowskiego i przyznam szczerze, że nie spodziewałem się w tym miejscu takiego mixu patoli z kibolówą. Wcześniej mieszkałem na Langiewicza, to tam jedyne co to czasem ktoś po %% wracał z rynku.

#rzeszow
  • 19
  • Odpowiedz
@onionhero:

Na jakich osiedlach w #rzeszow mieszka największa patola?

Mieszkam przy Politechnice na Dąbrowskiego i przyznam szczerze, że nie spodziewałem się w tym miejscu takiego mixu patoli z kibolówą. Wcześniej mieszkałem na Langiewicza, to tam jedyne co to czasem ktoś po %% wracał z rynku.

Obecnie tu jest stosunkowo mało patoli. Głównie stare dziadki i podstarzałe sebki, które nie wyjechały do UK. Obecnie ta okolica zamienia się w spokojne miejsce.
  • Odpowiedz
@onionhero: Przecież na Dąbrowskiego nie ma patoli, tylko emeryci i stała ekipka niewinnych pijaczyn pod delikatesami Frac ( ͡° ͜ʖ ͡°) 3 lata tam mieszkałem, nigdy nic się nie działo :D Poza jakimś typem na początku pandemii który szedł nocą przez osiedle i darł japę, że to masoni xD
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@onionhero: A czym się według ciebie objawia ten mix patoli z kibolówą? Tak jak koledzy wyżej napisali, teraz na osiedlu została grupka sebków zajmująca się w większości swoimi sprawami ( ͡° ͜ʖ ͡°) większość siedzi we więźniu, za granicą, albo nie żyje.

Jest tu jeszcze pewien "element", który jednak krzywdy Ci nie zrobi jak ty pierwszy nie zajdziesz im za skórę. Co raz więcej pojawia się tu
  • Odpowiedz
@onionhero: W Rzeszowie, jak i w całym Podkarpaciu zrobiło się spokojnie, gdy tylko otwarto rynki pracy na zachodzie. Sytuacja obecnie, to jest idylla wobec tego, co było kiedyś.

Zostały już tylko niedobitki kibolstwa, które przerzuciło się na narkobiznes, ale i tak jest chillowo.
  • Odpowiedz