Mirki mam laptopowego HDD na którym jest jakiś syf. Niestety przywracanie systemu za cholerę nie działa, a formata ot tak zrobić nie mogę, bo jest tam w uj plików potrzebnych właścicielowi. Jak to podpiąć bezpiecznie do mojego PCta żeby i na nim mi syfu nie narobiło? Kieszeń do wpięcia po USB mam. #informatyka #komputery #pcmasterrace #pytanie #pytaniedoeksperta #kiciochpyta
@Jotu: Po prostu podpiąć i skopiować pliki. Wirusy same nie wychodzą i nie rozłażą się, musisz to jakoś zainicjować. W win 10 z defenderem jesteś względnie bezpieczny
@emissary: Wyjaśnisz? Od czasu win 10 i defendera, nigdy nie spotkałem sie z wirusem, a mam do czynienia z setkami maszyn miesięcznie. O czymś to świadczy.
@Jotu: Jestem w stanie bardzo wskazującym, więc przemysl kilka razy, czy to co powiem ma sens, ale moze wez jakis np. dysk zewnetrzny, zgraj na nim bootowalnego linuxa, zgraj wszystkie pliki wlasciciela jako kopie zapasowa (linux powinien je normalnie wykrywać, a przy tym nie po ierac syfu, jesli nie skopiujesz pliku bezpośrednio) a później innym penem/dyakiem podlacz bootowalnego windowsa i sformatuj? A później graj pliki na czysty system?
Kieszeń do wpięcia po USB mam.
#informatyka #komputery #pcmasterrace #pytanie #pytaniedoeksperta #kiciochpyta
Aaa wirus tam?
To kieszeń do linuxa ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Jotu: ram, dysk, uszkodzone rejestry, syf, wirus itp itd etc ( ͡° ͜ʖ ͡°) podlacz smialo przeskanuj w10 defenderem potem malwarbytes. Powinno styknac. Tylko autorun wyłącz
@Luks_x: to jest bzdura