Na dzisiaj zapowiadano deszcz, wiatr i zło, więc postanowiłem ruszyć w teren. Głównym celem był las na południe od Wilczyna przy Obornikach Śląskich. W połowie drogi złapał mnie grad praktycznie uniemożliwiający jazdę, nieprzyjemna sprawa. Sama trasa bardzo fajna, ale gravel średnio sobie na niej radził. Gdyby człowiek wiedział, to wziąłby coś z szerszą oponą :)
Przy okazji udało się wbić tysięczny #kwadraty: Max square: 17x17 (-) Max cluster: 461 (+23) Total tiles: 1000 (+12)
@cezeterson: Tak, to terreno dry. Wcześniej jeździłem na gravelkingach i moim zdaniem lepiej trzymały się w terenie, a na asfalcie póki co nie widzę większych różnic. Może terreno są nieco szybsze, ale przy moim użytkowaniu tego za bardzo nie czuję.
@a-one: Mam ograniczone możliwości co do dystansu, bo stosunkowo niedawno przeciążyłem kolano. 60 km to dla mnie bezpieczna odległość, a start i koniec na Świniarach pozwoliły mi oszczędzić ok. 30 km, które mogłem przejechać w ciekawszych miejscach niż miasto albo wały, którymi jeździłem już dziesiątki razy. A skoro mam połączenie ze Świniarami, to dlaczego miałbym nie skorzystać? ¯\_(ツ)_/¯
Na dzisiaj zapowiadano deszcz, wiatr i zło, więc postanowiłem ruszyć w teren. Głównym celem był las na południe od Wilczyna przy Obornikach Śląskich. W połowie drogi złapał mnie grad praktycznie uniemożliwiający jazdę, nieprzyjemna sprawa. Sama trasa bardzo fajna, ale gravel średnio sobie na niej radził. Gdyby człowiek wiedział, to wziąłby coś z szerszą oponą :)
Przy okazji udało się wbić tysięczny #kwadraty:
Max square: 17x17 (-)
Max cluster: 461 (+23)
Total tiles: 1000 (+12)
#rowerowyrownik #ruszwroclaw
Wpis dodany za pomocą tego skryptu