Wpis z mikrobloga

via Rowerowy Równik Skrypt
  • 37
87 279 + 62 = 87 341

Na dzisiaj zapowiadano deszcz, wiatr i zło, więc postanowiłem ruszyć w teren. Głównym celem był las na południe od Wilczyna przy Obornikach Śląskich. W połowie drogi złapał mnie grad praktycznie uniemożliwiający jazdę, nieprzyjemna sprawa. Sama trasa bardzo fajna, ale gravel średnio sobie na niej radził. Gdyby człowiek wiedział, to wziąłby coś z szerszą oponą :)

Przy okazji udało się wbić tysięczny #kwadraty:
Max square: 17x17 (-)
Max cluster: 461 (+23)
Total tiles: 1000 (+12)

#rowerowyrownik #ruszwroclaw

Wpis dodany za pomocą tego skryptu
źródło: comment_1617461941xRIVOzjkxujxwV4UqJ9iEo.jpg
  • 10
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@cezeterson: Tak, to terreno dry. Wcześniej jeździłem na gravelkingach i moim zdaniem lepiej trzymały się w terenie, a na asfalcie póki co nie widzę większych różnic. Może terreno są nieco szybsze, ale przy moim użytkowaniu tego za bardzo nie czuję.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@a-one: Mam ograniczone możliwości co do dystansu, bo stosunkowo niedawno przeciążyłem kolano. 60 km to dla mnie bezpieczna odległość, a start i koniec na Świniarach pozwoliły mi oszczędzić ok. 30 km, które mogłem przejechać w ciekawszych miejscach niż miasto albo wały, którymi jeździłem już dziesiątki razy. A skoro mam połączenie ze Świniarami, to dlaczego miałbym nie skorzystać? ¯\_(ツ)_/¯