@ArniHell: żeby to było jeszcze równo. Jeśli nie byłeś partyjniakiem czy milicjantem ze złotym medalem w pałowaniu głodnych robotników. To na takie luksusy jak powyżej musiałem czekać średnio 15-20 lat xD
@Assailant: Widziałem ten budynek na własne oczy. O ile dobrze pamietam był zbudowany z myślą o olimpiadzie i docelowo miało być ich 5 ale... nie starczyło funduszy xDDD
Tak czy inaczej, moskiewska architektura mieszkaniowa z czasów gułagu robi piorunująco
@amantadeusz: mieszkania socjalne powinny być każdemu zagwarantowane, szczególnie wtedy jeśli nie ma własnego lokum i jeśli z pewnych przyczyn mieć nie może. Podejrzewam, że właśnie takie osoby mieszkają w tych niezbyt pięknych budynkach.
@aIkohoIik: Nie, nie powinno. Jeśli chcesz mieć swoje mieszkanie, kup je sobie sam.
Swoją drogą to każdy kto ma jakiekolwiek pojęcie o socjalizmie doskonale wie, że socjalistyczny system budownictwa mieszkaniowego był gigantycznym niewypałem i przeciętny człowiek miał nieporównywalnie łatwiej na posiadanie własnego lokum w tym okropnym kapitalizmie, niż w gułagu. Co zresztą widać po średniej ilości powierzchni mieszkalnej na człowieka między Europą Wschodnią, a Zachodnią w 1989 roku.
@amantadeusz A Ty wiesz, jaki problem mieszkaniowy zastał by każdy rząd w Polsce latem '45??? Z resztą w innych państwach nie było szczególnie lepiej. To, co teraz jest niskim standardem, co się zestarzało i trąci myszką wtedy było między ok a marzeniem. Ludzie mieszkali, w tym kraju z resztą nadal mieszkają, w wielopokoleniowych domach, jeden na drugim. Nierzadko rodzeństwo ma wspólne pokoje, czasem śpi w takim jeszcze jakaś babcia czy dziadek. To,
@SkorpionX: Było marzeniem, bo niewydolne państwo socjalistyczne nie było w stanie zbudować niczego lepszego.
Polska nie była jedynym krajem zniszczonym przez wojnę. Ale dziwnym trafem te, które nie przyjęły zbrodniczego socjalizmu poradziły sobie z nieruchomościami nieporównywalnie lepiej.
Na zdjęciu Drezno, doszczętnie zniszczone przez naloty bombowe w czasie wojny. Ciekawe czy jego mieszkańcy też żyją w 35 metrowych, cuchnących grzybem komunałkach i tłumaczą sobie swoją niedolę tym, że przecież w 45 było
@amantadeusz: przecież Drezno ma identyczną historię gospodarczą jak Warszawa. Kompletnie zniszczone, po wojnie komunizm który skończył się na przełomie lat 80/90. Jeśli jest tam lepiej z nieruchomościami niż w Polsce to prawdopodobnie dlatego że Niemcy Zachodnie zmusiły je do przyjęcia podatku katastralnego dzięki któremu szybko poznikały nieużytki i pustostany służące jedyne jako bank ziemi.
@amantadeusz: gościu, ale #!$%@?łeś jak dzik w sosnę xD primi, Drezno to byłe NRD i większość starówki odbudowali komuniści xD secundo, byłeś kiedyś w Dreźnie? Starówka bardzo ładna, ale poza nią w dużej mierze stare postkomunistyczne, brzydkie bloki. Albo świadomie kłamiesz pod tezę, albo nie masz pojęcia o czym mówisz.
Szukam adresu i telefonu do @Karakan2540 za podanie prawdziwych płacę 500. Jest z #wroclaw Siedzi na tagach #siatkowka i #famemma Jak ktos ma, zapraszam na priv, dogadamy szczegóły
#antykapitalizm #bekazlewactwa #heheszki #architektura #libertarianizm
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
@Assailant: Widziałem ten budynek na własne oczy. O ile dobrze pamietam był zbudowany z myślą o olimpiadzie i docelowo miało być ich 5 ale... nie starczyło funduszy xDDD
Tak czy inaczej, moskiewska architektura mieszkaniowa z czasów gułagu robi piorunująco
Swoją drogą to każdy kto ma jakiekolwiek pojęcie o socjalizmie doskonale wie, że socjalistyczny system budownictwa mieszkaniowego był gigantycznym niewypałem i przeciętny człowiek miał nieporównywalnie łatwiej na posiadanie własnego lokum w tym okropnym kapitalizmie, niż w gułagu. Co zresztą widać po średniej ilości powierzchni mieszkalnej na człowieka między Europą Wschodnią, a Zachodnią w 1989 roku.
Socjalistyczne państwa mieszkań
Polska nie była jedynym krajem zniszczonym przez wojnę. Ale dziwnym trafem te, które nie przyjęły zbrodniczego socjalizmu poradziły sobie z nieruchomościami nieporównywalnie lepiej.
Na zdjęciu Drezno, doszczętnie zniszczone przez naloty bombowe w czasie wojny. Ciekawe czy jego mieszkańcy też żyją w 35 metrowych, cuchnących grzybem komunałkach i tłumaczą sobie swoją niedolę tym, że przecież w 45 było