Wpis z mikrobloga

Jedną z największych tragedii jakie widziałem w tej epidemii to śmierć jednego z małżonków, w czasie gdy oboje leżą na oddziale Covid. Oglądanie takiej osoby podczas codziennych wizyt lekarskich jest czymś po czym trudno wrócić do równowagi psychicznej. Zadbajcie o swoich partnerów i zostańcie w domu.
#koronawirus #feels #polska
  • 6
@Littletiki: Trzeba żyć normalnie. To prawda że świat z 2019 nie wróci, ale nie chodzi o obostrzenia, tylko właśnie o ryzyko. Pogódźcie isę z tym że bezpieczeństwo odeszło w zapomnienie. Teraz jest już możliwosć że po prostu umrzecie i trzeba z tym żyć, funkcjonować. Bo siedzienie w domu to tak jakby od razu umrzeć.
@StukilowaRurzowa: no ale przeciez zawsze istnialo ryzyko smierci - w Niemczech rocznie 12 000 ludzi ginie w wypadkach domowych. Sa wypadki drogowe, wypadki w pracy, pobicia, napady, wypadki podczas sportu, zakrztuszenia, choroby nowotworowe, kazdy z nas moze miec w tej chwili tetniaka w glowie ktory moze peknac w kazdej sekundzie.

Teraz jest już możliwosć że po prostu umrzecie i trzeba z tym żyć, funkcjonować.


A wczesniej jej nie bylo i kazdy