Wpis z mikrobloga

Jako, ze ostatnio prawie kupiłem mazdę mx5, ale ostatecznie się rozmyśliłem przez kilka niezależnych ode mnie przeciwności losu, miałem sporo czasu na poszukiwania kolejnej. W międzyczasie spodobało mi się kilka innych samochodów, a budżet wzrósł. Które autko według was najbardziej jest warte tych pieniędzy? A może macie inne pomysły ?
Jednym z warunków jest to żeby było to cabrio.
#mechanikasamochodowa #samochody #kiciochpyta
N.....d - Jako, ze ostatnio prawie kupiłem mazdę mx5, ale ostatecznie się rozmyśliłem...

źródło: comment_1617259168mtXNhBkmcwRZNuZXX4es28.jpg

Pobierz

Który brać

  • Mazda mx5 12.2% (14)
  • Fiat 124 spider 14.8% (17)
  • Alfa Romeo spider 4.3% (5)
  • Honda S2000 47.0% (54)
  • Nissan 370z 21.7% (25)

Oddanych głosów: 115

  • 17
  • Odpowiedz
@Zales360: Podobno 350z nie miały hydraulicznie regulowanych zaworów przez co jeśli nie były właściwie użytkowane szybko siadają, a koszty są ogromne. Te samochody nie są już tez niestety nowe, a nie kupuje się ich żeby jeździć normalnie. Możliwe, ze się mylę, ale chętnie posłucham opinii jeśli miałeś lub się znasz na nich ʕʔ
  • Odpowiedz
@wycz: @PrzeSadza: tez właśnie głównie myślałem nad nimi. Małe i szybkie. Napęd na właściwa oś i ładny wygląd. Roznica tylko taka, ze S2000 do 80k kupie jakieś 15 letnie, a mazdę 5 letnia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Nild: żadnego samochodu tego typu nie kupuje się żeby jeździć normalnie, dlatego zawsze jest ryzyko jeśli kupujesz taki używany. Jeśli już brać to tylko od jakiegoś zapaleńca po którym widać że dbał i nie żałował siana
  • Odpowiedz
@Zales360: Jasne, sam nie będę go oszczędzał, ale jednocześnie jestem nauczony dbania, jeśli coś jest do upier*alania stworzone to wystarczy zmieniać wszystko na czas i to działa. Roznica jest tylko w kosztach naprawy każdego z nich. Myśle, ze Fiat wypada w tym przypadku najtaniej, a w sumie to mazda, tylko silnik fiata.
  • Odpowiedz
@Nild: Zależy czego oczekujesz. Sam kiedyś miałem podobny dylemat: szukałem jakiegoś lekkiego samochody, który świetnie się prowadzi i daje jak największą frajdę z jazdy. Trochę samochodów objeździłem, poczytałem dziesiątki recenzji, popytałem na forach i ostatecznie pod względem prowadzenia / funu wyglądają to dla mnie następująco:

Alfa Romeo 4C (dla masochistów, brak wspomagania kierownicy, za to 940 KG wagi i 240 KM) / Alpine A110 (genialny samochód) >>> Porsche 718 >
  • Odpowiedz
@Nild: No i w sumie zależy czego oczekujesz od samochodu. S2000 niby daje więcej frajdy, ale osobiście bym jednak wziął MX-5 bo ma nowocześniejsze wnętrze i więcej różnych systemów i asystentów.

  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Nild: dalej MX5. 50:50 masa, fajny silniczek , lekka buda więc opon nie #!$%@?, są w Polsce puchary na 180 kierowców.. w sumie fajna perspektywa
  • Odpowiedz
@Nild: W Hondzie S2000 silniki są nie do zayebania. Ale jak Ci się jakaś sztuka rzuci w oko to przy oględzinach dobrze przypatrz się podwoziu. Te auta rdzewieją od spodu niesamowicie. Mamy na warsztacie klienta ktory jeżdzi od nowości Hondą S2000 z 2006r. Jest bardziej zardzewiała niż nie jeden 35-letni Polonez.
  • Odpowiedz