Wpis z mikrobloga

@Devasto27: Jakby kobieta miała być zaradna, to po co byłby jej facet? To co mówisz to sprzeczność sama w sobie. Ponadto silne kobiety, to feministki, a jak wiemy te istoty są porażką, porażką jaką poniosły jako kobiety.
  • Odpowiedz
@Devasto27: Ja nie wierzę w takie bzdury ;). Za stary na to jestem, za dużo przykładów z życia widziałem że taki układ jak opisujesz nie istnieje. Z drugiej strony 95% dzisiejszych chłopów to skończone sieroty które maja obsrane gacie bo żona będzie zła, więc może to też dlatego się nigdy nie spotkałem z takim wariantem.
  • Odpowiedz
@Marek_Rekus: To wyobraź sobie że każdy mój poprzedni związek taki był. Taki jest mój obecny. Przyciągasz jakieś miernoty to jesteś z bachorem i musisz się niańczyć. Dzielenie się kosztami na pół, organizowanie sobie nawzajem czasu. Pomaganie sobie w potrzebie. To generalnie działa kiedy odchodzisz od przekonania że kobiety nie mogą być zaradne.
  • Odpowiedz
@imajoke: ja sobie przez jakiś czas dla beki i w formie eksperymentu mówiłem laskom na którym mi nie zależało, że jestem bezrobotny albo (rzadziej) że robię na magazynie ( ͡° ͜ʖ ͡°) O efektach chyba nie muszę pisać, bo są wiadome ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Marek_Rekus: Opowiedziałem Ci już. Głupi przykład to płacenie za siebie czy WSPÓLNE planowanie wyjazdu razem z płaceniem za niego. Wzajemne rozpieszczanie się i staranie się za siebie. Brak roszczeniowości.
  • Odpowiedz
@lysyzlombardu: Ależ zaskoczenie że ktoś nie chce umawiać się z kimś niezaradnym, który marnuje swoje życie na magazynie. Te Wasze eksperymenty społeczne coraz bardziej porywające a efekty szokujące.
  • Odpowiedz
@Devasto27: Nie napisałeś typie nic konkretnego poza jakimiś hasełkami że szukasz zaradnej i silnej baby xD. Chcesz mi powiedzieć że żyjesz w partnerskim związku bo twoja dupa płaci za swoją część usługi i dorzuca się do wakacji? Nie wiem czy można to nazwać partnerstwem, bo to jest tak normalne jak to że śpicie razem.
  • Odpowiedz
: Jakby kobieta miała być zaradna, to po co byłby jej facet? To co mówisz to sprzeczność sama w sobie.


@Marek_Rekus: Czekaj bo nie rozumiem... czyli związki są po to, gdzie obie strony stają się dziećmi a druga osoba rodzicem ? to co Ty napisałeś to sprzeczność, bo tak się nie da. Bo wynika z tego, że jak ktoś jest ustawiony życiowo to znika sens wiązania się z kimś.

@
  • Odpowiedz
@Marek_Rekus: Ja nie mam zamiaru Ci przytaczasz dokładnych przykładów z życia. Polecam zająć się swoją frustracją i nienawiścią do kobiet.
@r5678: Poradzi sobie ze wszystkim tylko nie z robotą w której spędza się pół życia. Kolejna bzdura do poklepania się po plecach XD
  • Odpowiedz
@Devasto27: "Marnuje życie" lol. Ktos tam musi pracować. Problem jest taki, że w dzisiejszych czasach pracujący fizycznie facet jak nie jest przystojny to może pomarzyć o związku. Jeszcze 25 lat temu w pokoleniu naszych starych nie było czegoś takiego i prawie każdy mógł sobie znaleźć kogos.
  • Odpowiedz
@Devasto27: Kolejny naiwniak, który nie rozumie że kobieta nigdy nie będzie z facetem na swoim poziomie. Zawsze będzie twoją koleżanką, niema znaczenia jakie masz relacje. Mężczyzna musi być lepszy od kobiety z którą jest bo inaczej jest bezużyteczny, już nawet na poziomie podświadomym jest tak postrzegany. Także prawdopodobnie jesteś providerem który dał się wkopać "w partnerstwo" za dołożenie sie do rachunków i bilet do multikina.
  • Odpowiedz
@Marek_Rekus: Nigdy nie patrzyłem tak na związki... czyli co, wiążesz się z kimś dla korzyści życiowych.. a uczucia, partnerstwo.. towarzystwo.. to że kogoś lubisz cenisz ?

Poradzi sobie ze wszystkim tylko nie z robotą w której spędza się pół życia.


@Devasto27: ale przecież różne są sytuacje w życiu które wpływają na absolutnie wszystko. Piszesz jak ktoś kto nie wie co to problemy w życiu i jedyne co obchodziło
  • Odpowiedz
@Marek_Rekus: Moja obecna partnerka jest ode mnie wyższa. i zdecydowanie inteligentniejsza no i ZDECYDOWANIE ładniejsza ode mnie. Za wszystko płacimy osobno. Jak ja sprezentowałem obiad to w odpowiedzi dostałem wielką francuską kolację. Żyj w swoich urojeniach jakie to kobiety są złe i niedobre. Zarabia na tyle że żadnego providera nie potrzebuje. Do Ciebie i tak to nie dotrze że to Ty jesteś frajerem którego żadna dziewczyna nie chce. Więc dalej
  • Odpowiedz