Wpis z mikrobloga

@jPaolo2: Bo trzeba, inaczej będą głosować na PiS wiedząc, że opozycja ich nienawidzi. A to, że oni plują jadem to jest zwyczajnie nieprawda - pisowski beton to jedno, a miliony ludzi na nich głosujących to drugie. No ile masz osób na tych grupkach typu "Popieram PiS"? Kilkanaście tysięcy max.
  • Odpowiedz
@Sqrqol: przecież i tak będą głosować na pis

miliony ludzi na nich głosujących to drugie


Tym milionom nie przeszkadza jak pis wyzywa od zdrajców, lewaków, zboczeńców, folksdojczy itd. im przeszkadza jak ktokolwiek śmie nie babrać się w tym samym polskim bogojczyźnianym błocie jak oni. Ich nie da się "wygrać" bez stania się tym samym gównem co pis.
  • Odpowiedz
@Sqrqol: Taka prawda. Ludzie na PiS glosuja i glosowac beda. Cytujac mojego ojca : "Kradna i kradli - wszyscy kradna. Ale ci przymnajmniej nie mowia ze wstyd to byc Polakiem i nie wyprzedaja wszystkiego na zachod za grosze. Lepszy polski niz niemiecki oligarcha"

Problem to jest to ze nasz narod w wiekszosci jest zwyczajnie zlamany - ludzie nie wierza ze bedzie lepiej. Nie dopuszczaja do siebie mysli ze moze byc
  • Odpowiedz
Liberalnemu mózgowi może ciężko być pojąć to, że masa osób w kraju nie ma absolutnie żadnej możliwości poprawy swojej sytuacji materialnej bez odpowiedniej pomocy ze strony państwa.
  • Odpowiedz
@pomarancza3000:

Niemal 1,7 mln pracujących Polaków, czyli tylu ilu zamieszkuje całe woj. zachodniopomorskie, pozostaje biednymi - wynika z danych Eurostatu. Podobna liczba jest uznawana za osoby o niskich płacach, co powoduje, że jesteśmy jednymi z "liderów" zestawienia państw unijnych. Równocześnie ten problem niemal nie istnieje w debacie publicznej.


https://businessinsider.com.pl/twoje-pieniadze/praca/niskie-place-w-polsce-rynek-pracy-w-polsce-w-2020-r-dane-i-wyzwania/9j79ttg
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Sqrqol:
To od niszczenia gospodarki, przedsiebiorców i spowalniania rozwoju bieda będzie szybciej znikać? Im bogatsza Polska, tym mniej biedy i możliwości dla organizacji charytatywnych do pomagania biednym. W PRL hiperskrajnej biedy nie bylo - wszyscy byli tak samo biedni. Taki model proponujecie. Uśrednić wszystko.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Sqrqol:
Świetnie, nie pozwólmy ludziom się bogacić, by nie było najbiedniejszych. Porównaj NRD i RFN. Zapewne wolisz NRD, bo na pewno było mniej skrajnej biedy, niż w tym kapitalistym (TFU) RFN.
I kazdy miał szanse na trabanta.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Sqrqol:
Uznawali interwencję państwa tylko tam, gdzie niezbędne, by zapewnić konkurencję rynkową i byli przeciwnikami populizmu i rządu motłochu (czyli tego, o czym rozmawiamy), przedkładając nad demokrację rządy prawa (rechtstaat). Częściowo paradoksalnie dzięki temu, że byli pod protektoratem okupacyjnym, więc nie musieli sluchać "ludu", tylko alianckich namiestników. Zresztą nie pierwszy raz tak się dzieje w historii- brytyjskie kolonie w Chinach też lepiej wyszły na "okupacji", niż część rzadzona przez ludowe
  • Odpowiedz