Wpis z mikrobloga

@AnotherBrickInTheWall: kiedyś po zapoznaniu się z bardzo naukowym wywodem na temat picia i mylnego klasyfikowania siebie jako alkoholika będąc zwykłym pijakiem, przychylam się do opinii, że picie nawet przed 12:00 nie stanowi, bo nadal nie jest się alkoholikiem ( ͡º ͜ʖ͡º) a bądźmy szczerzy, są takie dni, że człowiek tylko marzy, żeby np skądś wyjść, złapać oddech i się po prostu napić ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@AnotherBrickInTheWall: to może osłonowo jakaś forma prazolu na dzień przed i danego dnia spożycia? mnie jako wieloletniemu wrzodowcowi bosko robi dostępny bez recepty i w dobrej cenie Ortanol max, łyknięty na czczo skoroświt przed, danego dnia i dzień po.
  • Odpowiedz