Aktywne Wpisy
wyslij_nudeski +170
Zmieniło się wszystko. Poza Starym.
Zmienił się mental, problemy, leki, diagnozy.
W sumie to człowiek wiedział, że to jebnie, ale myślał, że jeszcze spokojnie sobie 10 lat pożyje. A tu proszę, wątpliwości co do ewentualnego życia. Nie z powodu psychiki.
Zdiagnozowali u mnie coś pomiędzy zespołem Ehlersa-Danlosa a zespołem Marfana. Nie googlujcie. W skrócie chodzi o to, że mój organizm jest gównem, bo nie działa produkcja kolagenu. A kolagen jest w całym
Zmienił się mental, problemy, leki, diagnozy.
W sumie to człowiek wiedział, że to jebnie, ale myślał, że jeszcze spokojnie sobie 10 lat pożyje. A tu proszę, wątpliwości co do ewentualnego życia. Nie z powodu psychiki.
Zdiagnozowali u mnie coś pomiędzy zespołem Ehlersa-Danlosa a zespołem Marfana. Nie googlujcie. W skrócie chodzi o to, że mój organizm jest gównem, bo nie działa produkcja kolagenu. A kolagen jest w całym
Bibi_Mechanik +94
#alkoholizm Od połowy maja ani łyka alkoholu, wczesniej 2-3 czteropaki na dzień. Dawno już nie byłem tak długo trzeźwy i mam nadzieję, że jeszcze trochę wytrzymam
nic dzisiaj nie piłem, dragów też nie mogę, sprawdziłem więc dla pewności wynik jakieś dwadzieścia dziewięć razy
i my faktycznie cieszymy się z tego, że z niezdobytej, potężnej, pozbawiających wszelkich nadziei i złudzeń węgierskiej fortecy wywieźliśmy jeden punkt
tak? ( ಠ_ಠ)
#mecz
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
na rozpatrywanie 3:3 z Węgrami w kategoriach sukcesu może sobie pozwolić związek piłkarski wysp owczych, a nie pzpn
Komentarz usunięty przez autora
co to ma wspólnego z tą dyskusją?
Komentarz usunięty przez autora
Wywiezienie remisu z takiego spotkania, które dodatkowo zaczęliśmy źle przez indywidualne błędy piłkarzy to jest sukces.
najpierw się jąkasz i próbujesz wydusić z siebie "co", a potem kończysz dyskusję mówiąc, że nie jestem ekspertem, ani koło niego nie siedziałem.
skąd możesz wiedzieć jakie mam doświadczenie trenerskie w piłce nożnej?
jeśli siedziałem obok Dariusza Wdowczyka w restauracji, to wtedy już jestem, czy jeszcze nie?
Ty ciągle nie rozumiesz o czym my rozmawiamy, nie odpowiedziałeś na ani jedno moje
Milik powraca do formy? Pół roku nie grał, trafił do ogórkowej ligi i ogórkowego zespołu.
Piątek też trafił do ogórkowego zespołu z Niemiec która jest 2 punkty nad strefą spadkową.
Zieliński dobry w przeciętnym klubie, w kadrze nigdy nie dorasta do oczekiwań.
Ekipa z Rosji z wypalonym i powolnym Krychowiakiem na czele, który mimo tego jak traficznej formy nie ma i