Aktywne Wpisy
Sylvio19 +68
Nigdy nie zapomne jak wszedłem do pokoju mojej siostry na jej osiemnastce i zobaczyłem ją na kolanach robiącą gałe najlepszemu kumplowi swojego chłopaka. Powiedziałem tylko: sorry i się wycofałem. Schodząc ze schodów widziałem jak Bartek (jej chłopak) je krokieta z barszczem i sie uśmiecha bo już miał ostrą faze. Nigdy mu o tym nie powiedziałem. W zeszłym roku wzięli ślub. #zwiazki #seks #rozowepaski #logikarozowychpaskow
ChamskoCytuje +1162
Co za patologia w tej Polsce. Dziś w Biedronce jest promocja 12+12 piw gratis. Dopiero 10 rano a już zapijaczone czerwone mordy pakują pełne wózki piw XD oczywiście musiałem przez to jechać do biedronki 10km dalej, bo u mnie wszystkie już były wykupione.
#patologiazmiasta #patologiazewsi
#patologiazmiasta #patologiazewsi
Wygrał temat pierwszy.
Jak poznałem pierwszą dojrzałą kobietę? (gdzie, jak, co z tego wynikło?)
Swoją pierwszą dojrzałą kobietę poznałem na niszowym polskim portalu randkowym. Nazwa zaczyna się na 'le', nie wiem czy mogę wrzucać linki, wybaczcie mi.
Była wtedy zima. Dokładniej mówiąc był to koniec grudnia. Parę lat temu. Byłem jeszcze w miarę młodym facetem aczkolwiek już pełnoletnim. Jakiś czas wcześniej postanowiłem, że zmienię trochę swoje życie seksualne. Obrałem sobie za cel pozanie dojrzałej kobiety. Szukałem na tinderze, sympatii - bez większego skutku. Portal na którym poznałem ją - nazwijmy ją Ania, był niezbyt ciekawy. Mało ogłoszeń, bez zdjęć, czy wiele innych nie pasujących mi cech.
Przypadkiem wybrałem kategorie "pani szuka pani". Wysłałem parę wiadomości. Nie było dużo tych ogłoszeń. Jej ogłoszenie nie było odświeżane od roku. Moja wiadomość nie była ani kreatywna, ani zabawna - była normalna.
Odpowiedź dostałem po około tygodniu. Jakoś przypadkiem rozmowa pociągnęła się dalej, mimo iż teoretycznie nie interesowali jej faceci. Dostałem od niej numer GG - co w dobie whatsappa było dla mnie dziwne.
Wszystko wyjaśniło się bardzo szybko - Ania była mężatką od 15 lat. Kontakt utrzymywał się bardzo dobrze, że spotkaliśmy się po dwóch dniach. Wiele osób pewnie się tutaj wzburzy ale nie zmuszam do czytania.
Dziś uznałbym to za szalone i na to nie poszedł - spotkaliśmy się bez zdjęcia, ryzykując. Na szczęście okazała się zadbaną, naturalną kobieta.
Szczegóły spotkania nie są ważne. Ważne jest to, co z niego wynikło. Był to dwuletni romans. Wygoda dla oraz dla niej. Oceniam to jako jedną z fajniejszych przygód w swoim dotychczasowym życiu. Napiszę o tym w późniejszych wpisach.
Jestem świadom iż wpis jest nudny i mało treściwy. Jednak ciężki dzień a słowa danego dotrzymać chciałem.
Czy polecam "romanse"?
Nie, nie polecam. O romansach napiszę osobny wpis, gdzie rozwinę temat.
Zapraszam do zadawania pytań, na normalne, pełne kultury wypowiedzi postaram się odpowiedzieć.
Tematy na następny wpis ( bardziej treściwy) :
1) Jak ludzie zapominają głowy w internecie? (Między innymi dlaczego nie warto robić nagich zdjęć)
2) Covid - epidemia zdrad. (Aktualna sytuacja, zdrady, mój pogląd na sytuację)
Jeśli macie jakiś temat, który chcielibyście, bym poruszył to proszę o komentarz, wiadomość priv.
#seks #tinder #zwiazki #sex