Aktywne Wpisy
XYZ91 +28
#famemma W 100% się zgadzam.
Cedrik +19
Ech, Mireczki. Siedze i trochę mi się płakło.
Dzisiaj widziałem bijące serce mojego syna lub córki. Po paru godzinach dopiero do mnie dotarło 乁(♥ ʖ̯♥)ㄏ
33 lata żyję na tym świecie, jestem gotowy na tę przygodę i nowego członka drużyny. Już mu/jej współczuję #!$%@? geeka pisarza taty :D
#wygryw #dziecko #tatacontent
Dzisiaj widziałem bijące serce mojego syna lub córki. Po paru godzinach dopiero do mnie dotarło 乁(♥ ʖ̯♥)ㄏ
33 lata żyję na tym świecie, jestem gotowy na tę przygodę i nowego członka drużyny. Już mu/jej współczuję #!$%@? geeka pisarza taty :D
#wygryw #dziecko #tatacontent
Poniedziałek V Tygodnia Wielkiego Postu
(J 8, 1-11)
Jezus udał się na Górę Oliwną, ale o brzasku zjawił się znów w świątyni. Cały lud schodził się do Niego, a On, usiadłszy, nauczał ich. Wówczas uczeni w Piśmie i faryzeusze przyprowadzili do Niego kobietę, którą dopiero co pochwycono na cudzołóstwie, a postawiwszy ją pośrodku, powiedzieli do Niego: "Nauczycielu, tę kobietę dopiero co pochwycono na cudzołóstwie. W Prawie Mojżesz nakazał nam takie kamienować. A Ty co powiesz?» Mówili to, wystawiając Go na próbę, aby mieli o co Go oskarżyć. Lecz Jezus, schyliwszy się, pisał palcem po ziemi. A kiedy w dalszym ciągu Go pytali, podniósł się i rzekł do nich: "Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci w nią kamieniem". I powtórnie schyliwszy się, pisał na ziemi. Kiedy to usłyszeli, jeden po drugim zaczęli odchodzić, poczynając od starszych, aż do ostatnich. Pozostał tylko Jezus i kobieta stojąca na środku. Wówczas Jezus, podniósłszy się, rzekł do niej: "Kobieto, gdzież oni są? Nikt cię nie potępił?" A ona odrzekła: "Nikt, Panie!" Rzekł do niej Jezus: "I Ja ciebie nie potępiam. Idź i odtąd już nie grzesz".
#ewangelianadzis