Wpis z mikrobloga

Chyba kiedyś wspominałem na wykopie o Pierze Bayle'u. Uważam go za postać bardzo zapomnianą. Przede wszystkim interesujące jest jego podejście do religii. Zmieniał religię z kalwinizmu na katolicyzm, by znowu powrócić do protestantyzmu. Uważał, że pogodzenie dobroci Boga z występowaniem zła jest nie do pogodzenia przez rozum ludzki. Z tego powodu czasami jest traktowany jest jako ateista, istnieje jednak odmienna interpretacja. W niej Bayle traktowany jest jako irracjonalny fideista, który godzi się z ograniczeniami rozumu i bynajmniej nie neguje istnienia Boga. Słynna teodycea Leibniza została stworzona w celu polemiki z poglądami Bayle'a.
Bayle był także obrońcą tolerancji religijnej. Zazwyczaj za osobę, która przyczyniła się do rozwoju tej koncepcji się Johna Locke'a. Bayle był jednak radykalniejszy. W przeciwieństwie do Locke'a bronił także ateistów (chociaż nie wiem, jak było z katolikami) i uważał, że mogą oni podawać argumenty, dzięki którym wierzący będą mogli rozwinąć swoją wiarę. Na jego poglądy dotyczące wolności religijnej wpłynęło odwołanie edyktu nantejskiego we Francji. Warto dodać, że inni kalwiniści, jak Pierre Jurieu krytykowali zaopatrywania Bayle'a na ten temat.
Podstawowym dziełem Bayle'a był Słownik historyczny i krytyczny. Dzieło ma formę encyklopedii, jednakże służy także polemice. Bayle wskazywał w nim na ograniczenie roli rozumu, co godziło głównie w popularny kartezjanizm. Zdaniem autora rozum radzi sobie dobrze z pojedynczymi faktami oraz z wyszukiwaniem niespójności wszelkich systemów. Trudni jednak za pomoc rozumu zbudować taki system, który nie skutkowałby paradoksami. Bayle twierdził także, że rola rozumu jest ograniczona ustalaniu prawd wiary czy prawdziwości danej religii. Z tego głównie powodu bronił tolerancji i wolności przekonań. W dziele nim poddawał także krytyce dążenie innych protestamtów do wywołana wojny z Francją w celu przywrócenia kalwinizmu. Uważał, że skuteczniejsze będą pokojowe działania. Trzeba dodać, że Bayle w jednym zgadzał się z Kartezjuszem: uważał, że problemy z poznaniem mogą powodować różne przesądy i uprzedzenia, czego wyraz dał w krytyce poglądu, że lot komety powoduje rozmaite nieszczęścia.
Bayle'a można uważać także za wybitnego metodologa historii. Ze Słownika pochodzi następujący cytat:

Wszyscy, którzy znają prawa historii, zgodzą się z tym, że historyk pragnący rzetelnie wykonywać swe funkcje musi wyzbyć się ducha pochlebstwa i ducha obmowy i starać się w miarę swych sił zająć postawę stoika, który nie jest poruszany przez żadne namiętności. Musi, nie zważając na nic innego, być wrażliwy jedynie na interesy prawdy; musi złożyć im w ofierze poczucie krzywdy, wspomnienie otrzymanej łaski, a nawet miłość ojczyzny. Musi zapomnieć, że pochodzi z określonego kraju, że został wychowany w określonym wyznaniu, że zawdzięcza swe powodzenie tym lub innym osobom [...]

Oczywiście Bayle nie był do końca wierny tym słowom, gdyż słownik był publicystyką, ale trzeba oddać mu to, że starał się rzetelnie podejść do badań i poglądów swoich przeciwników.
Encyklopedyści uważali bohatera wpisu za jednego z najważniejszych filozofów. Widzieli w nim pogromcę przesądów oraz jednego z pierwszych krytyków religii. Czy taka interpretacja jest słuszna? Niekoniecznie.

#neuropa #4konserwy #filozofia #historia
źródło: comment_1616348478RePR24MvMHiv7XvEJKGhE4.jpg