Piątek wieczór... niektórzy teraz tańczą w klubie, inni rzygają, jeszcze inni siedzą na sorze ze szkłem wbitym w udo. Są kobiety, które właśnie teraz rodzą dziecko i faceci walący konia do porno. Ktoś się obżera, ktoś upija. Dużo ludzi po prostu śpi...
Rudy zaorany