Wpis z mikrobloga

@OneMaanArmy: koleś napalił się na tą laske i dostał kosza. Zabrał ją więc na rozmowę żeby wyrzicic z siebie żal. Myslał że jest z nią w związku a jedyne co mu sie udało to to ze poglaskala go raz po głowie i skradł jej całusa jak zdyszana ledwo stała na pomoście po maratonie.