Aktywne Wpisy
Jody_HiGHROLLER +31
#tinder ale beka laska mnie zaprosiła na chatę po paru godzinach na miescie i nawet się nie dała pocałować (ja #!$%@?). Leze z nią teraz w jednym leżu, ta śpi (niby) ale ma za cel chyba się nie dać wydymać. Dziwne dupy, chociaż się przytuli chłop ja #!$%@?.
szczurek_87 +59
Fachowiec odkurzył płytę indukcyjną w montowanej kuchni swoim odkurzaczem karcher zajechaną plastikową końcówką która ma mnóstwo zadziorów i jakiś wbitych kamyków. Efekt to porysowana nowiusieńka płyta indukcyjna. Wkurzyłem się bo mam już dosyć tych speców. Jedno robią a drugie obok niszczą. Zero zabezpieczenia rzeczy, żadnego myślenia tylko jazda, byle szybko kasę wziąć i nara. W odkurzacz ma włożoną taką końcówkę z włosami - 3s na zmianę by stracił. To kur*a nie :/
Panowie. Taka myśl, z gatunku tych przeróżnych, naszła mnie z rana.
Osobiście Chodzę tylko i wyłącznie w luźnych bokserkach. Takie są dla mnie najwygodniejsze, ale ponieważ źle rozplanowałem pranie w tym tygodniu to skończyły się i musiałem wyciągnąć jedną z par rezerwowych z dna szuflady - ciasne bokserki. Dostałem pewnie na jakieś święta czy inne urodziny. Ale nie o nietrafionych prezentach dzisiaj mowa.
Tak sobie w nich chodzę w pracy i co chwilę je poprawiam, rozciągam, jakoś je układam inaczej na kroczu i jest to dla mnie niesamowicie irytujące i niewygodne. Zaganiacz albo jest przyklejony do uda, albo przyklejony w jakiś dziwny sposób do worka z moszno i razem tworzą jakieś niewytłumaczalne, #!$%@?ące mózg wygibasy, fikoły i obroty.
Natomiast z drugiej strony w luźnych bokserkach zarówno kobra królewska jak i teściowa sakiewka wiszą sobie dostojnie nie tworząc zbędnego tarcia i złego dotyku, który doprowadza do małej, ale jednak zbędnej, potliwości. Narządy nie są niczym skrępowane, mogą wolno oddychać i cieszyć się cyrkulacją powietrza w nogawkach.
Generalnie całe to moje dzisiejsze doświadczenie w postaci chodzenia w ciasnych gatkach oceniam raczej negatywnie i niekomfortowo. Dlatego dziwie się, bo z moich obserwacji wynika, że jestem jednak w mniejszości. W przebieralniach, szatniach, basenach, jeziorach (po sprawa tyczy się jednako, kąpielówek) widzę, że mężczyźni wybierają raczej ciasne bokserki niż luźne.
Stąd moje dzisiejsze rozmyślenia - dlaczego?
Nie wierzę, że chodząc w takiej bieliźnie nie macie podobnych odczuć do moich. Więc to kwestia przyzwyczajenia i nie zwracania na coś takiego uwagi, czy jescze cos innego?
Komentarz usunięty przez autora
Chyba tylko w dresie to czuć.
W jeansach lub chinosach to i tak wszystko obciśniete.
Z tymi luźnymi to tylko problem jak to upchać w mogawkę spodni.
Luźne boksy i spodnie luźniejsze w kroku to ryzykowna gra. Trafi się jakaś spontaniczna erekcja i trzeba się kitrać bo inaczej wstyd ( ͡° ͜ʖ ͡°)
W obcisłych boksach widać o wiele mniej.
Dwa, przy luźnych spodniach, np dresach w takich luźnych bokserkach sprzęt się majta na wszystkie strony i w ogóle.
Wg mnie luźne bokserki są okej jak ktoś ma mały sprzęt, posiadacz większego ekwipunku woli go mieć
A po.domu nie używam bielizny.