Aktywne Wpisy
pieknylowca +276
Dzień matki u inwestorów #frajerzyzmlm
g0blacK +329
Ciekawe czy gdzieś tam w środku mają świadomość tej #!$%@? w jakiej są. Czy siedząc w hotelu, albo robiąc 50 zdjęć jakiejś przystawki za 7euro i będąc 16 w kolejce do zrobienia sobie zdjęć w wypożyczonym samochodzie, przychodzi refleksja? Czy oni sobie nawzajem są w stanie spojrzeć w twarz? Czy zdają sobie sprawę jakimi odpadami społecznymi są, którzy poświęcili często najbliższe znajomości i pieniądze rodziny, żeby świadomie robić z siebie debila w
Panowie. Taka myśl, z gatunku tych przeróżnych, naszła mnie z rana.
Osobiście Chodzę tylko i wyłącznie w luźnych bokserkach. Takie są dla mnie najwygodniejsze, ale ponieważ źle rozplanowałem pranie w tym tygodniu to skończyły się i musiałem wyciągnąć jedną z par rezerwowych z dna szuflady - ciasne bokserki. Dostałem pewnie na jakieś święta czy inne urodziny. Ale nie o nietrafionych prezentach dzisiaj mowa.
Tak sobie w nich chodzę w pracy i co chwilę je poprawiam, rozciągam, jakoś je układam inaczej na kroczu i jest to dla mnie niesamowicie irytujące i niewygodne. Zaganiacz albo jest przyklejony do uda, albo przyklejony w jakiś dziwny sposób do worka z moszno i razem tworzą jakieś niewytłumaczalne, #!$%@?ące mózg wygibasy, fikoły i obroty.
Natomiast z drugiej strony w luźnych bokserkach zarówno kobra królewska jak i teściowa sakiewka wiszą sobie dostojnie nie tworząc zbędnego tarcia i złego dotyku, który doprowadza do małej, ale jednak zbędnej, potliwości. Narządy nie są niczym skrępowane, mogą wolno oddychać i cieszyć się cyrkulacją powietrza w nogawkach.
Generalnie całe to moje dzisiejsze doświadczenie w postaci chodzenia w ciasnych gatkach oceniam raczej negatywnie i niekomfortowo. Dlatego dziwie się, bo z moich obserwacji wynika, że jestem jednak w mniejszości. W przebieralniach, szatniach, basenach, jeziorach (po sprawa tyczy się jednako, kąpielówek) widzę, że mężczyźni wybierają raczej ciasne bokserki niż luźne.
Stąd moje dzisiejsze rozmyślenia - dlaczego?
Nie wierzę, że chodząc w takiej bieliźnie nie macie podobnych odczuć do moich. Więc to kwestia przyzwyczajenia i nie zwracania na coś takiego uwagi, czy jescze cos innego?
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez autora
Niedługo później dostałem dwie pary na próbę...
Pierwszego dnia wytrzymałem w tym chyba godzinę.
Ciągle penis latał a do tego wzwody. No nic, trzeba się przyzwyczaić więc chodziłem na stadion sobie w nich pobiegać. Prałem na zmianę żeby nie kupować