Wpis z mikrobloga

@flumpy_bread: No nie wiem, ja od sopockich rybaków kupuję świeżo złowioną rybę. Teraz łowią śledzie ale czasem wpadnie w sieć łosoś czy okoń. Po 15 maja zacznie się sezon na flądrę. Nie wydaje mi się by w reszcie Polski można było kupić rybę prosto od rybaka. No ale jeśli mieszkasz na Jasieniu albo innym Ujeścisku to faktycznie zostaje jedynie ryba z marketu
Nie znam Cię, ale Twoja teza „zarty zartami, ale nigdy nie zrozumiem jaki proces myslowy zachodzi w glowie kogos, kto mysli, ze w Trojmiescie sie je ryby jakos inaczej niz w Polsce” jest po prostu błędna bo da się kupić świeżą rybę prosto z kutra w Trójmieście. P. S. Bar Przystań się czasem zaopatruje od sopockich rybaków, więc znowu nie masz racji. Tak z ciekawości - gdzie mieszkasz?