Wpis z mikrobloga

@slodziak: idź do speca od słuchu, swojego czasu mialem pernamętnego tinitusa przez kilka miesięcy, dziwię się ze nie oszalałem, dostałem jakieś tabletki na błędnik i pomogło, widocznie masz wrażliwy słuch i podatność na jakieś częstotliwości.
@slodziak: mogło na to wpłynąć dużo czynników, jak np częste słuchanie głośnej muzy przez słuchawki plus np przewianie sobie ucha od sinego wiatru zimna itp, ciężko Teraz stwierdzić od czego to było, początkowo miałem zwykle zapalenie ucha i dość ostry ból ale bez piszczenia a jak już wyleczyem ból i samo zapalenie to zaczęło się pernamentne piszczenie od rana do nocy i tak przez kilka miesięcy, na szczescie dostałem te tabletki
@slodziak: można przywyknąć ale faktycznie jest to horror, naprawdę dbaj o słuch, i nie odkładaj takich rzeczy jeśli coś faktycznie jest nie tak, może nie jest tak u ciebie źle i samo przejdzie ale czysto profilaktycznie polecam się udać do lekarza, zwlasza jak problemy nie będą zanikać tylko się bardziej nasilać, pozdo.
@slodziak no pozdro 600. Ja na to ścierwo choruje od lat nawet teraz leżę sobie pisząc to w ciszy i słyszę duży szum. Normalnie nie ma tragedii bo nie zwracasz na to uwagi ale to cały czas jest ze mną . Czasem myślę że gdybym to wyleczył to urodził bym się na nowo
@slodziak tak muzyka zagłusza te szumy piski . Tak samo codzienność w której wiele innych dźwięków dociera do cb z otoczenia i wtedy zazwyczaj porostu szumów nie słyszysz jednak myślę że u mnie są na tyle duże że nawet zwracam uwagę na to już częściej niż kiedyś . Dla mnie one są poprostu i już nic nie można z tym zrobić . Jest nawet grupa na FB ludzi którzy wymieniają się doświadczeniami
@slodziak Siema, też mam szumy uszne, od 2007 roku. Od lat słyszę buczenie i szumy w obu uszach, na szczęście tylko kiedy jest naprawdę cicho. Na początku dostałem nerwicy, wylądowałem na prochach, bo nie mogłem sobie poradzić z faktem że już zawsze tak będzie. Fast forward 14 lat i serio nie wierzę że mózg może tak się przyzwyczaić. Szumy nadal są (na szczęście nie pogorszyły się) ale naprawdę można zapomnieć że się