Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Od dawna już zastanawiałem się nad fenomenem Warszawy. Wreszcie los chciał, że sam 3 lata temu trafiłem do tej mitycznej stolicy i powiem Wam, że jak nie rozumiałem, tak teraz tym bardziej nie rozumiem, czym niektórzy ludzie aż tak się podniecają. Wbrew pozorom nie ma to być żaden hejt na Warszawę, bo uważam, że jest to spoko miasto i lubię je, ale mieszkałem wcześniej w innych większych ośrodkach w PL (Poznań i Gdańsk) i szczerze to jakiejś kolosalnej przepaści, jeśli chodzi o tryb funkcjonowania tu i tam nie widzę. A już na pewno nie takich przepaści, które powodowałyby jakieś absurdalne wojenki rodowitych z przyjezdnymi, licytowanie się, kto jest tu od ilu pokoleń czy nagrywanie kretyńskich paradokumentów pokroju „Słoików” xD

Przecież dzisiejsza Warszawa to nic innego jak Polska w pigułce. Widać jakieś oazy bogactwa i tego słynnego „Zachodu”, ale większość to i tak zwykłe przeciętniactwo okraszone sporą dozą kiczu i tandety. W tym mieście nic nie jest wygląda tak, jak w serialach TVN-u xD Wystarczy oddalić się kawałek od centrum, a zaczyna się zupełnie inny krajobraz - taki, jak w każdym innym mieście czy miasteczku w kraju - bloki, bloki, bloki, pawilony handlowe, budki z kebabem itp. itd.

A już chyba najbardziej mitologizuje się warszawskie zarobki. To, że statystycznie można tu zarobić najwięcej w kraju, to niepodważalny fakt, ale podstawowe pytanie brzmi, jaki procent spoleczeństwa jest beneficjentem tego dobrobytu? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Przecież większość społeczeństwa zarabia tak samo jak wszędzie indziej, a ewentualne niewielkie różnice są pochłaniane przez wyższe koszty mieszkań. Ot cała filozofia. Ale i tak nie przeszkadza to co drugiej julce chwalić się, że ona "based in Warsaw, Poland", bo już nawet "mieszkam w Warszawie" brzmi zbyt mało zwycięsko ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#warszawa #polskiemiasta #przemyslenia #przemysleniazdupy

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #604bb9bcd3f0a9000ae10f97
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Od dawna już zastanawiałem się nad ...

źródło: comment_1615582788sSAsjes6e1oqZNKluCnaXK.jpg

Pobierz

Czy zazdrościsz ludziom, którzy mieszkają w Warszawie?

  • Tak 8.7% (37)
  • Nie 65.5% (279)
  • Sam/-a mieszkam w Warszawie 25.8% (110)

Oddanych głosów: 426

  • 23
  • Odpowiedz
"based in Warsaw, Poland"

dobre, dobre - u mnie co prawda ta azjatycka strona, także nie wiem czy to się liczy( ͡° ͜ʖ ͡°)
a pamiętam jeszcze te kilkanaście lat temu nawet trochę zazdrościłem tym z Default City...
  • Odpowiedz