Wpis z mikrobloga

@Pangia: nie prawda, za progi wewnętrzne zjedzone nie podbiją ci przeglądu. Mi podbili tylko dla tego bo pojechałem "z polecenia" objeździłem pół miasta i od razu mówili żeby nawet nie wjeżdżać na przegląd bo tego nie podbiją jak zobaczyli progi. A koleżance nie pdobili za zgnite drzwi XDDDDDDDD
@serek_heterogenizowany: Może masz znajomego albo mieszkasz w małej miejscowości. Kiedyś tylko tak się robiło przegląd, ale teraz już jest odpowiedzialność po stronie diagnosty. Kogoś oblewać muszą.
Wyszedłem z założenia, że zrobię te dwie błahe rzeczy, które mi zadał ten typ, bo u następnego mogą znaleźć coś poważniejszego i droższego. Taka prawda. Lepiej zrobić i mieć spokój. Za rok już i tak nie chcę mieć tego samochodu.