Wpis z mikrobloga

Jednak stare pokolenie które pamięta komunę to jest beton jakich mało.
Po roku przerwy z teatrami mam dziś spektakl daleko od domu, i stwierdziłem że jadę pociągiem.
Z mojego zadupia pociąg do Krakowa i tam przesiadka na pociąg na Warszawę.
Czas na przesiadkę 9minut
Biletu wcześniej nie zakupiłem bo nie.
Jadąc pociągiem KMŁ zapytałem miłej Pani czy jest opcja kupić bilet u niej na pociąg #tlk , i dowiedziałem się że się nie da, ale ze jak mam tylko kilka minut na przesiadkę to ona mi napisze na bilecie jakaś adnotację że mogę kupić bilet u kierownika pociągu.
Wlatuje na peron widzę konduktorów na peronie przy pociągu i grzecznie pytam czy jest opcja kupić bilet, tłuma.... No i właśnie nie mogłem się tłumaczyć bo dostałem od pana konduktora z wąsem (wyglądał na pana Janusza który w wolnych chwilach łowi ryby ) negatywna odpowiedź , że bilety to się w kasach kupuje i nie nie nie ..
Wędkarz nawet mnie nie chciał wysłuchać i z wyższością zakręcił wąsa , będąc pewny że pojadę do du*py a nie do warszawki...
I w tym momencie , piękna pani konduktor widząc moje zakłopotanie, i niechęć do pana Janusza rybaka wąsacza konduktora, dała mi chwilę abym powiedział do końca o co mi chodzi ...
Ładnie powiedziałem że nie miałem czasu, że kolejki w kasie, kilka minut na przesiadkę , i adnotacja na poprzednim bilecie z pieczątka od innej miłej pani konduktor że potwierdza moja wersję wydarzeń ;)
Pani wysłuchała , i z uśmiechem pod maseczka powiedziała że sprzeda mi bilet, i abym wsiadał ;)
Pociąg ruszył, ja zadowolony, pani konduktor mam nadzieję że też :)
Ale gdybym trafił na pana konduktora rybaka, i jego kolegę w wieku podobnym to bym pewnie został na peronie patrząc jak mi pociąg odjeżdża w siną dal...

Przed covidem jeździłem pociągiem naprawdę dużo , jak mi się trafiała wiekowa drużyna konduktorska , to zawsze było jakoś tak sztywno, albo niemiło , i człowiek się czuł jak by oni tutaj za kare jechali, a jak są nowe młode osoby to zawsze jest miło i przyjemnie, nawet nieraz zamieniałem kilka zdań o #!$%@? i się dało.
#pkp
  • 42
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Pieszy_Easy_Rider: najbardziej mnie właśnie wkurzają janusze i grażynki po 50. Nic do nich nie dociera, wszystko wiedzą najlepiej bo przecież wychowali się za komuny. Każda dyskusja z nimi kończy się argumentem "nie dyskutuj, za młody jesteś"
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 389
@Pieszy_Easy_Rider:

Biletu wcześniej nie zakupiłem bo nie.


Czyli teraz płaczesz, bo nie rozumiesz regulaminu przewozu? XD Ciesz się, że pojechałeś, bo gdyby pociąg miał obłożenie 50% to serio byś do dupy pojechał, ale po co bilet wcześniej kupić, jak można płakać na wykopie
  • Odpowiedz
@starypijany123: zwłaszcza że można kupować on-line xD @Pieszy_Easy_Rider: jakiś niedorozwinięty jesteś, że nie umiesz przez internet kupić biletu? xD Ja w pewnym momencie życia minimum raz w tygodniu jeździłem pociągami i nigdy nie stałem w kolejce tylko zawsze przez stronę kupowałem, ewentualnie przez aplikację koleo ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Czyli teraz płaczesz, bo nie rozumiesz regulaminu przewozu? XD Ciesz się, że pojechałeś, bo gdyby pociąg miał obłożenie 50% to serio byś do dupy pojechał, ale po co bilet wcześniej kupić, jak można płakać na wykopie


@starypijany123: o tak, uwielbiam to podejście. Dokładnie druga skrajnia tego, co opisuje op. Bo jest taki regulamin, to nawet jak się da inaczej i regulamin nie do końca ma sens, to trzeba przestrzegać.

Mam
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 31
@Pieszy_Easy_Rider: czekaj. Masz automaty na każdym średniej wielkości dworcu, masz kilka apek mobilnych pozwalających kupić bilet będąc wszędzie, wiedziałeś że będziesz jechał ale nie kupiłeś biletu przez internet i to konduktor jest zły? Jesteś tak samo beton jak i on
  • Odpowiedz
@Pieszy_Easy_Rider: nie wiem czy wiesz, ale mozna kupic w innej miejscowości bilet np. Bedac w warszawie z krakowa do wroclawia! Oni nawet tego nie sprawdzaja ( ͡° ͜ʖ ͡°)

I tak jak wyzej aplikacje, gdzie mozna kupic bilet, mialem tak ze siedzialem w pociagu na stacjipoczątkowej i kupowalem bilet
  • Odpowiedz
@Pieszy_Easy_Rider: ostatnio miałem podobnie, nie dało się kupić biletu bo nie działała strona - i to nie parę minut ale serwer leżał #!$%@? cały dzień. Uznalem ze kupie w pociągu a tu Janusz mi #!$%@? że on o żadnym systemie nie słyszał i nie ma miejsc i mam wysiadać. Powiedziałem mu że ide do warsa na kawę i ma sobie dzwonić na policję, #!$%@? zrobił tylko coś #!$%@? pod nosem.
  • Odpowiedz
@Pieszy_Easy_Rider Przed pandemią adnotacja na bilecie sprawiała, że nawet w Krakowie można było kupić bilet w pociągu IC w normalnej cenie tj. bez opłaty 10 zł za to że kasa była otwarta. Teraz jednak wszystko się zmieniło.
  • Odpowiedz
@lucaseq: nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, bo sądząc po tym co napisałeś to raczej nie, ale to nie wina komuny. Ludzie po 50tce mają swoje zdanie i nie zmienią na inne bo.. to taki wiek! Bo tak już jest niezależnie od tego czy wychowali się w Polsce, Francji, czy Chinach. Mało kto ma wtedy jeszcze otwarty umysł i chęć do przyznania komuś racji. Obecne pokolenie młodych tego w sobie
  • Odpowiedz
@starypijany123: @sasik520: #!$%@? że masz w polsce 50-50 że pociąg się spozni, a spóźnień 5-10 minut nawet nie podają ale powinien kupić rok wczesniej bilet na pociag gdzie ma 9 minut przesiadki. Widzę że panowie nie jeździli nigdy pociagami. W necie kupisz bilet do 30 min przed odjazdem, zwroty tych z neta to masakra nawet jak winne jest opóźnienie pociagu.

Pamiętam jak mówię kumplowi że nie chce jechać
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Pieszy_Easy_Rider: kilkanaście lat temu przyleciałem do Wrocławia, dostałem się spóźniony na dworzec, pociąg już uciekł, bo było jakieś tour de Polonia. No to do kasy i po bilet na drugi koniec polski(pod Białoruś :D) pani mi ładnie sprzedała, poszedłem jeszcze do KFC coś zjeść i na pociąg. No i tak jadę do Warszawy, tam przesiadka na Siedlce i przychodzi pan konduktor i mówi że mam bilet na jakieś KM czy
  • Odpowiedz
  • 0
@Pieszy_Easy_Rider możecie mnie zbluzgać ale. Mam 40 na karku i od pewnego czasu mówię, że na młodych trza stawiać bo to przyszłość, stary ma #!$%@?ć w pracy i pokazywać młodym co dobre. Jeszcze jedno pokolenie i będzie lepiej
  • Odpowiedz