Wpis z mikrobloga

Mówicie dużo do swoich partnerek podczas seksu?Jeśli tak, to co mówicie. Ja już chyba nie pamiętam jak wygląda rozmowa podczas seksu po polsku ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#zwiazki #s--s
  • 19
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@filomena: a o czym mam z nią rozmawiać? Jakieś logistyczne aspekty poruszamy jak właśnie niesławne "d--a wyżej" ale raczej nic więcej, bo znamy się z partnerką jak łyse konie.

Jakieś "lubisz jak cie rucham?" czy inne "powiedz ze uwielbiasz mojego fiuta" itd są raczej powodem do ataku śmiechu niż do dodatkowego podniecenia xDDDD
  • Odpowiedz
@MirkobIog: ja lubiłam jak mi były partner mówił że jestem jego szmatą, ale też nie podczas każdego zbliżenia. Nie pamiętam czy mówił coś więcej..

Dlatego myślę, że po angielsku takie "dirty talk" jest bardziej podniecające, ale podczas seksu dwojga osób tej samej narodowości byłoby to śmieszne.
  • Odpowiedz
@filomena: ogólnie język polski nie jest romantycznym językiem. Zarówno sexting jak i dirtytalk wypada komicznie i bardziej odrzuca niż nakręca.

Po angielsku może i bym był chętniejszy żeby w ten sposób doprawić nasze życie e-------e a tak to jedynie jakies nudle czy jakieś zabawki od święta.

Nie wyobrażam sobie jak ktoś może go w naszym jęzku uprawiać sexting a jeżeli ktoś tak robi i nie wstydzi się pokazać to chętnie
  • Odpowiedz
@MirkobIog: Kiedyś coś takiego uprawiałam z jakimś randomem na GG, nie podniecało mnie to, ale że lubiłam dużo pisać i generalnie byłam napaloną 17latką to przychodziło mi to bez problemu. Szkoda, że te wszystkie wiadomości przepadły, chętnie bym się pośmiała :)
  • Odpowiedz
@filomena: imo ma to sens tylko przy odgrywaniu scenariuszy. Bo jak już jest normalne ruchańsko, to rzeczywiście, o czym tu gadać :P ewentualnie jakieś kwestie logistyczne w stylu "a dawaj teraz na boku" xD
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@filomena: "weź nogę bardziej w bok", "wystaw język" i takie tam. Nie umiem w "dirty talk", gdybym różowej powiedział, że jest moją szmatą to miał bym problem ze znalezieniem noclegu ;)
  • Odpowiedz
@filomena: W przeciwienstwie do wczesniejszych wypowiedzi, ja sobie nie wyobrazam nic nie mowic xd Dla mnie slowa slowa potrafia byc duzo bardziej podniecajace niz najseksowniejsza bielizna. Lubie np opowiadac co mam zamiar za chwile zrobic, prawic komplementy i mowic co mi sprawia przyjemnosc. Mojej poprzedniej partnerce opowiadalem rozne fantazje np, ze przychodze do niej do pracy i ze gdzies sie ruchamy na biurku czy cos xd
  • Odpowiedz