Wpis z mikrobloga

Logika ludzi mnie przeraża. Widzą, że #!$%@? to podchodzą i „dzień dobry, smacznego, potrzebuje to i to” na #!$%@? #!$%@? życzysz smacznego, skoro mi właśnie uniemożliwiasz dalszą konsumpcje? Ehh, na szczęście zmieniam prace i to moje ostatnie dni w #obslugaklienta nie polecam nikomu pracy w handlu detalicznym, zwłaszcza w galerii na wyspie. #pracbaza #gownowpis
  • 10
@sberatel: Z kazdej strony wyspy? Poza tym ludzie nie umieją czytać. Na poczatku covidu musielismy obslugiwac tylko z jednej strony wyspy, postawilismy kilka kartek na ladzie z kazdej strony, tak jak sie to robilo w szkole ze swoim imieniem, ludzie zachaczali rękoma, cyckami o to ale źeby przeczytać to ciezko. W sumie bylo i tacy co przeczytali po czym stali dalej albo zadawali pytanie „co to oznacza?” A napisane było „prosze
@DetonatorGufna: i kiedyś pracowałem w sklepie (najgorsza praca w życiu) i wtedy dopiero tak naprawdę spostrzegłem, jakimi kretynami są ludzie w większości. Niby miałem tego świadomość wcześniej, ale jak widzisz to na własne oczy, to jest to dość przerażające i wywierające silne wrażenie.
@DetonatorGufna: robiłem kiedyś w sklepie to wiem xD Przychodziły mochery i się pytały np. o ten ser w promocji co jest teraz w gazetce, #!$%@? że tych serów jest ze 100 on chce ten co w promocji ale nie wie jaki bo ja mam wiedzieć xD a te promocje to co kilka dni się zmieniały, a jak widzisz w gazetce to weź ją ze sobą. Ludzie czasem zadawali wyjątkowo durne pytania,