[PogryzionyPrzezPokemony]

Zauważyłem że w sumie będąc dobrze #!$%@? nie odczuwam feelsów i "życie" jest chwilowo jakieś jakby hmmm łatwiejsze do wytrzymania, zaryzykowałbym nawet stwierdzenie że jest przyjemne (oczywiście na miarę możliwości przegrywa).

Może to jest rozwiązanie tankować codziennie do odciny? pewnie zanim sie bebechy posypią to można tak z 5 lat ¯\_(ツ)_/¯

Najlepsze 5 lat w życiu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Co myślicie koliedzy? warto chyba?

#przegryw

[prze-prze-przegralem]

@PogryzionyPrzezPokemony: Można o wiele wiele dłużej. Alkohol mocno znieczula, wciąż wiesz że jesteś spi3rdolony i samotny ale mniej sie tym przejmujesz. Problem jest taki że to ryje banie. Po jakimś czasie będziesz odczuwać lęki gdy nie jesteś napity. Układ nerwowy zacznie dawać o sobie znać, problemy ze snem i ciągłe dążenie do tego uczucia bycia na fazie.

[PogryzionyPrzezPokemony]

Po jakimś czasie będziesz odczuwać lęki gdy nie jesteś napity.

@prze-prze-przegralem: Dlatego kluczem do sukcesu jest nie trzeźwieć ¯\_(ツ)_/¯

[prze-prze-przegralem]

@PogryzionyPrzezPokemony: to nie jest takie łatwe bo psycha zaczyna siadać w pewnej chwili.

[PogryzionyPrzezPokemony]

@prze-prze-przegralem: a jak już teraz robi przysiad to w sumie chyba nie może już bardziej