Wpis z mikrobloga

żadna praca nie hańbi nawet zbieranie śmieci z ulicy

@Kondizip11: Śmiechłem xD Im więcej ludzi tak powie, tym lepiej dla Oskarków, a może i ja coś do siebie uszczyknę na naiwności innych? Beka z podludzi mentalnych.
@Herbaciarnik: ale co masz zrobić jeśli na inną po prostu nie możesz liczyć? Może być upokarzająca dla samego zainteresowanego ale nie hańbi, taka jest prawda. A każdy kto pluje na ludzi pracujących w takich zawodach jest zwykłym śmieciem i farciarzem, bo dostał z puli genowej coś co pozwoliło mu na dostatnie życie.
@milkas98 Jak się gówno dostaje to każda praca hańbi. Nie chodzi o rodzaj pracy, ale o to ile ci płacą i co za to kupisz. Sam jestem zjebem na samym dnie tyle, że biurowym i codziennie na siebie pluje.

Taka prostytutka też sprzedaje swoje ciało - tyle, że zarabia odpowiednio, a taki robol za 10 zł na godzinę to niby ciała nie sprzedaje? Owszem sprzedaje, tyle ze gówno z tego ma.