Wpis z mikrobloga

Strasznie denerwują mnie ludzie którzy śpiewają/rapują/grają na jakimś instrumencie na rynku w moim mieście. Idę sobie wieczorem z moim różowym na spacer i muszę słuchać wycia jakiegoś typa. Jak ktoś robi np pantomimę to mogę się odwrócić, tutaj jestem zmuszony słuchać #polska #goenowpis #muzyka #wysryw
  • 2
  • Odpowiedz
@atm-Pa: nie przesadzaj. A jak faktycznie ktoś jest kiepski to nie wahaj się mu o tym powiedzieć ,żeby poszedł jeszcze poćwiczyć na chatę lub do lasu. Moja sąsiadka grała na flecie, bardzo wysoki poziom muzyczny, skończone wszystkie szczeble szkoły muzycznej i mi to w ogóle nie przeszkadzało.
  • Odpowiedz
  • 0
@r4do5: Wiesz, cały problem jest tego typu że rynek nie należy tylko do osoby grającej, a ja muszę słuchać czyjejś twórczości mimo ze nie chce.
  • Odpowiedz