Wpis z mikrobloga

@smacznyy: bardziej childfree ( ͡° ͜ʖ ͡°) zgadzam się z wieloma założeniami antynatalizmu, jeśli chodzi o moralność, jednak nie chcę też wtrącać się w czyjąś decyzję. Sama czuję się szczęśliwa z wielu powodów, między innymi z tego, że nie mam dzieci i że mój niebieski, tak samo jak ja, nie chce ich mieć. Nie życzę sobie, by ktoś wtrącał się w naszą przemyślaną, świadomą decyzję, więc staram
Nie życzę sobie, by ktoś wtrącał się w naszą przemyślaną, świadomą decyzję, więc staram się to samo robić w drugą stronę, zachowując swoje zdanie dla siebie


Ja uważam, że posiadanie niewolnika jest złe, ale jak ktoś chce go mieć, to się nie wtrącam, bo to jego decyzja i nic mi do tego ( ͡° ͜ʖ ͡°)