Wpis z mikrobloga

#kilofyirewolwery #kir3usarmy

Wolfgang w końcu powrócił do Fortu Tutor. Zauważył kilka zmian w konstrukcji, których nie zatwierdzał w swoim projekcie, ale uznał, że w sumie to całkiem nieźle to wyszło. Po kilku dniach nieobecności miał świeżą głowę do usprawnień fortu i chciał się tym zająć tak szybko jak może. Na początku jednak postanowił podzielić się swoimi odkryciami z dowództwem.
- Sir! Melduję, że na wschód oraz na południe od nas nie ma śladów indian. Wygląda na to, że jedyne zagrożenie od nich znajduje się w górach na zachodzie. Północne lasy są zagadką.
- Ale z północy jeszcze nikt nie przyszedł. - odpowiedział White. - Świetna robota z mapami. Jak tylko nasi tu dotrą będą nam na pewno wdzięczni za tak dokładne rozpoznanie.
- Jedyne czego nam brakuje to mapa zachodnich terenów. Jednak jest to niezwykle niebezpieczne, zważając na to co spotkało Halla, Wallhacka i Forwhata.
- Tak, to prawda. Jednak wykonaliście kawał dobrej roboty Zurichskich. Spocznij.

Ale Zurichskich nie spoczął. Rozpoczął rozbudowę fortu, ale z racji zmęczenia i braku czasu jedyne co udało mu się przygotować to plan pogłębienia fosy. Wykonał go zresztą sam Nathaniel w ramach rehabilitacji i dochodzenia do siebie po ciężkim urazie.

Medyk Williama zajmował się w tym czasie rannymi. Szczególnie Hallem. Hannibal oszczędzał się, dzięki czemu rany na jego ciele goiły się jak na psie. Wziął nawet udział w treningu strzeleckim, ale tylko na pół gwizdka. Królem strzelców dnia okazał się Staszek. Postanowił się bardziej przyłożyć do treningu mając w pamięci niedawny wypadek, kiedy postrzelił Nathaniela, i przyniosło to efekty.

Adam rozpoczął też prace nad zatruwaniem pocisków. Niestety okazało się, że wybuch prochu w komorze spalania strzelby wypala truciznę, w związku z czym jedyne zatrute pociski jakie był w stanie wyprodukować to strzały. Do łuku. Ze wszystkimi swoimi zaletami i wadami.

Sebastian zwiedzał okolicę w której się znalazł. Natrafił na pełno śladów. Nieopodal na polanie nad niewielkim jeziorem trafił na ślady walki. Dwa leje po wybuchu dymanitu, kilka trupów indian i jednego trapera. Ślady wskazywały, że walczące strony rozeszły się w dwóch różnych kierunkach. Natrafił też na spalony stos bobrzych futer i, a jakże, ślady walki. Kilka trupów, w tym jeden z przestrzelonym kolanem. Także tutaj walczące strony rozeszły się w dwóch różnych kierunkach. Skierował swojego konia w kierunku sobie znanym. Nagle drogę zastąpiły mu dwa wygłodniałe wilki. Patrzyły na jego konia jak na smakowity kąsek.
- Pies was trącał i wasze matki. - powiedział Gadfly i wystrzelił ze strzelby do jednego z nich raniąc go w łapę. Wilki rzuciły się do ataku. Sebastian zdążył jeszcze wyjąć rewolwer i trafić drugiego w głowę. Ranny wilk rzucił się na jego nogę i zaczął ją szarpać. Koń stanął dęba. Sebastian musiał włożyć nieco wysiłku w opanowanie go, w tym czasie wilk ciągle był uczepiony u jego nogi. Po chwili, gdy opanował wierzchowca wycelował i strzelił w głowę wilka. Niestety krew z jego nogi pociekła obficie plamiąc spodnie. Sebastian roztargał nogawkę i zawiązał ranę. “To nic. Dam radę” - pomyślał, ale ból był naprawdę dokuczliwy. Pojechał jednak dalej.

Tymczasem Vasyl Gabor: Patataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj tatataj.

***

@Zerri
@William_Adama wynaleziono zatrute strzały (takie do łuku)
@gasior22 +1 strzelectwo +4 siły
Melkor
@kroomka
@Krasik01
@Rinne -6 siły (na granicy ciężkiej rany) +1 strzelectwo 2 fragi wilków
@Yokaii +7 siły
@Stah-Schek +1 strzelectwo

Poziom fortu: całkiem-ok-jak-na-warunki-polowe-ale-z-zajebistą-fosą
Deklaracje na discordzie.
Czas na podjęcie decyzji: podam na disco
Akumulat - #kilofyirewolwery #kir3usarmy

Wolfgang w końcu powrócił do Fortu Tutor....

źródło: comment_1614848777rGbXABvO7b4muf9IaCeMvh.jpg

Pobierz