XDDDD Mamy w #pracbaza dość elastyczny grafik, jak komuś nie pasuje jeden dzień to swobodnie można się dogadać. Między pracownikami się dobrze dogadujemy. No a szef to taki #januszebiznesu trochę (nawet ma wąsa). Co 2 tyg trzeba wpaść na magazyn w sobotę - niby często zgłaszają się chętni, ale no wiadomo że czasem trzeba się pomęczyć żeby tego chętnego znaleźć. Ostatnio były problemy bo za mało osób się zgłosiło, to szef postanowił ze będzie płacił 30% więcej za godziny w sobotę (26zl zamiast 20zl na godzinę). No to od razu miejsca się zapełniły - sam chciałem się zgłosić ale akurat w tą sobotę mi coś wypadło. No i co istotne, sobota była płatna od razu w poniedziałek - do ręki.
No i chłopaki dzisiaj dostali pieniądze za sobotę licząc z normalną stawką XDDDD myśleliśmy wszyscy że po prostu błąd i przyzwyczajenie, a oni poszli go poinformować. Szefu zrobił zebranie i uznał ze nie będzie płacił więcej za to że ktoś łaskawie specjalnie przyjdzie do pracy XDDDDDDDD i że to był test, a jak ktoś pracuje tylko dla pieniędzy to mu się nic nie należy XDDDD No kisne
@ainam102: Jeśli masz na myśli że pracownik nie ma fizycznej możliwości odebrać tego dnia wolnego bo np. jest na L4 do końca okresu rozliczeniowego to tak, jeśli masz na myśli że firma nie może oddać bo kuurłaaa wszyscy muszą pracować bo roboty więcej niż pracowników to nie może zapłacić, musi i tak oddać dzień wolny.
@Goronco: W nastepna sobote wszyscy sie zgloscie. A jak przyjdzie sobota, to nie przyjdzcie. Jak spyta was co sie stalo, to mu odpowiedzcie, ze nikt nie bedzie za normalne pieniadze w weekend do roboty przychodzil, a jak szef chce was w #!$%@? robic to mu si enie nalezy, abyscie tam pracowali.
@ToTrocheBardziejSkomplikowane to jakim.sposobem od kilku lat dostaje na pasku za pracę w sobotę "praca poza harmonogramem" , dodam że firma to wielkie korpo i wielokrotnie była kontrola pipu i wszystko ok
@ainam102: wielkie korpo + kontrola pipu: - dzień dobry Pani Anetko, proszę tutaj kawa, ciasteczka, tutaj dokumenty do podpisania że wszystko jest w porządku. Wyżej podlinkowałem stronę ze stanowiskiem PIPu na ten temat.
@Goronco: To teraz info do Janusza, że umowa słowna w pracy też jest obowiązująca i albo płaci albo już w żadną sobotę robić nie będziecie a te 6zl odbierzecie w godzinach pracy robiąc krócej w taki piątek.
Kodeks pracy nawet nie przewiduję możliwości zapłacenia za pracę w sobotę, tylko dzień wolny do wykorzystania przez pracownika i to w ciągu najbliższych 7 dni.
@ToTrocheBardziejSkomplikowane: Przewiduję, nazywa się to godziny nadliczbowe I można za nie dostać 150% lub 200% stawki godzinowej albo ekstra wolne.
§ 1. Za pracę w godzinach nadliczbowych, oprócz normalnego wynagrodzenia, przysługuje dodatek w wysokości: 1) 100% wynagrodzenia - za pracę w godzinach
@Goronco: ciekawe, o ile to nie bait, ci taki Janusz sobie myśli, po co się pracuje jak nie dla pieniędzy. Nawet jeżeli ktoś robi to ci lubi to w danym miejscu pracuje dla pieniędzy, ewentualnie atmosfery, czy rozwoju, jeśli pieniądze są porównywalne z innymi miejscami. Ideowo to można w jakiejś fundacji pracować, w sensie godzić się na źle warunki bo się człowiek czuje częścią czegoś większego, działa w jakimś celu
@Goronco: Jestem pełen podziwu dla twojej kreatywności xD co chwilę inna zarzutka, ale zawsze elegancko wkomponowana w mentalność wykopka xD Goronco mój idolu xDDD
Jeżeli kreatywnością można nazywać wpisy tworzone na zasadzie "kopiuj, wklej"
Jeśli jesteście na UoP i jesteście zobowiązani przyjść w swój dzień wolny (w tym wypadku sobota) do pracy, to normalnie masz płacone +50% do stawki czyli powinniśćie mieć 30zł/h
Mamy w #pracbaza dość elastyczny grafik, jak komuś nie pasuje jeden dzień to swobodnie można się dogadać. Między pracownikami się dobrze dogadujemy. No a szef to taki #januszebiznesu trochę (nawet ma wąsa).
Co 2 tyg trzeba wpaść na magazyn w sobotę - niby często zgłaszają się chętni, ale no wiadomo że czasem trzeba się pomęczyć żeby tego chętnego znaleźć. Ostatnio były problemy bo za mało osób się zgłosiło, to szef postanowił ze będzie płacił 30% więcej za godziny w sobotę (26zl zamiast 20zl na godzinę). No to od razu miejsca się zapełniły - sam chciałem się zgłosić ale akurat w tą sobotę mi coś wypadło. No i co istotne, sobota była płatna od razu w poniedziałek - do ręki.
No i chłopaki dzisiaj dostali pieniądze za sobotę licząc z normalną stawką XDDDD myśleliśmy wszyscy że po prostu błąd i przyzwyczajenie, a oni poszli go poinformować.
Szefu zrobił zebranie i uznał ze nie będzie płacił więcej za to że ktoś łaskawie specjalnie przyjdzie do pracy XDDDDDDDD i że to był test, a jak ktoś pracuje tylko dla pieniędzy to mu się nic nie należy XDDDD No kisne
- dzień dobry Pani Anetko, proszę tutaj kawa, ciasteczka, tutaj dokumenty do podpisania że wszystko jest w porządku.
Wyżej podlinkowałem stronę ze stanowiskiem PIPu na ten temat.
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
@ToTrocheBardziejSkomplikowane: Przewiduję, nazywa się to godziny nadliczbowe I można za nie dostać 150% lub 200% stawki godzinowej albo ekstra wolne.
§ 1.
Za pracę w godzinach nadliczbowych, oprócz normalnego wynagrodzenia, przysługuje dodatek w wysokości:
1)
100% wynagrodzenia - za pracę w godzinach
Ideowo to można w jakiejś fundacji pracować, w sensie godzić się na źle warunki bo się człowiek czuje częścią czegoś większego, działa w jakimś celu
Jeżeli kreatywnością można nazywać wpisy tworzone na zasadzie "kopiuj, wklej"
@MrStealYourGirI:
gowno prawda...