Wpis z mikrobloga

czemu


@StarySkuter: nie "czemu", tylko "dlaczego"!

Nazwiska kiedyś były nadawane w spisie powszechnym.
W 1922 roku powiedzmy przyjechał urzędnik na wieś i łyżkę schodzili się do niego i mówili czym się zajmują, jacy są itp, itd.
Jeśli byłeś nowy to Nowak itp, itd.

A jeśli ktoś nie dotarł na spis to nazwiska nadawali sami urzędnicy i dlatego jest: Fiut, Obara, Goryl, Kokot, czy jeszcze inne Goje itd ;)