Wpis z mikrobloga

@cocklush: Jakbym uważał za takiego Konona to bym go nie oglądał od czasu Czeczetkowicza. To gimby chcą zrobić z niego gówno- wcześniej to były absurdalne przygody wszechmogacego polityka jak z Monty Phytona. Suchodolskim się nawet nie zajmuje, kolejny typ, który wszystko zawdzięcza prezydentowi.