Wpis z mikrobloga

@Trolljegeren niestety skasował mój komentarz i wrzucił mnie na czarno, więc odzywam się w oddzielnym wpisie.
Standardowe pytanie w takiej sytuacji, dlaczego usunąłeś mój komentarz? Nie wyzywałem Cię, nie byłem nawet jakoś szczególnie niemiły, moim zdaniem nie dałem Ci zupełnie żadnego powodu ku temu. To jakieś Twoje zamiłowanie do cenzury (bo, jak mniemam, w Twoich oczach wolność słowa to nie wolność a swawola), czy po prostu przeraża Cię wizja skonfrontowania Twojego do bólu prostego (żeby nie powiedzieć prostackiego) postrzegania świata z kontrargumentami?