Wpis z mikrobloga

@rysiekryszard: Z Ome to jest taka heca, że trzeba albo robić jakiś potężny dym, albo pokazać Julk0m kaloryfer na wejściu, żeby zaskarbić sobie zainteresowanie. Kiedyś tam posiedziałem łącznie kilka godzin i w sumie 90% ludzi ma wyrobione skipowanie w pamięci mięśniowej. Nie wiem po co tam się de facto siedzi. Bo chyba nie w celu znalezienia partnera do rozmowy.
  • Odpowiedz
@WykopekBordo: taka rada od innego faceta
1. To że masz dwu biegunówkę nie znaczy że nie możesz pracować, sam sobie to wmawiasz
2. Jeżeli chcesz coś zmienić to:
- idz to pup i zapytaj o bon dla bezrobotynych przesiedleniony dostaniesz 10k i wybierdol na drugi koniec polski bo będziesz w tym syfie dalej brnął.
- znajdz pracodawce w danym mieście
- jak się przeprowadzisz to wybierdol wszystkie stare rzeczy, pewnie matka
  • Odpowiedz
@hansschrodinger: Tylko czego mu się nie chce? Ja nie bronię nieudacznictwa wypoka gordo, tylko to co on tam napisał to jakieś mętne pierdy, brak merytoryki sensownej. To tak jak komuś pokazać palcem, ale #!$%@?. Ale słabo *coś* robisz. Bez proponowania alternatywy. To jest taka filozofia przypadku wypisywanie frazesów w stylu - postaraj się, rusz się, do boju, skąd to zwątpienie.
  • Odpowiedz
@hansschrodinger: No to co, były ponczóhy jedzone na strumyku, chłop się pośmiał i zgarnął kilka stówek donejta. Krul życia. I za co on ma się jeszcze brać? Zapłacił Ci ktoś za skipowanie oskarków na omeglu lub wcinanie ponczószka? XD

Co do incelstwa, no to widać u niego nihilistyczne zapędy w życiu. Z tym, że on nie jest mizoginem raczej, to tutaj się nie zgodzę.
  • Odpowiedz