Aktywne Wpisy
![](https://wykop.pl/cdn/c0834752/2970cf8e197ce8a2d67e5623904dc026ce0751679350bc671eedb402b861328a,q60.png)
Puszczanin +193
![](https://wykop.pl/cdn/c0834752/2ebaf44b4f06b2cedf2d6ef80ba3ceb1969f5ab4592d8e0edea5988e0910f59e,q60.jpg)
Jaque +19
wgl dzisiaj byłem w Dino pierwszy i ostatni raz. Jak baba na mięsnym ogarnela, że nie ogarniam wagi, to najpierw powiedziała że ja ukr a potem że w szkole w podstawówce to było. #!$%@? z mięsnego będzie mnie uczyć.
Nie wiem, czy dobrze to wytłumaczę. Ale zauważyłem, że paraliż najpierw przechodzi w nogach. Więc jak się skupiałem na tym i udało mi się poruszyć paluchem to to cholerstwa przechodziło momentalnie. Dodatkowo jak się na czymś skupiasz - na tych cholernych palcach chociażby, albo oddychaniu to halucynacje nie są aż
Ja paraliże mam dosyć często zwłaszcza nad ranem. Ale żaden nie ma omamów wzrokowo słuchowych. Zawsze jest pustka i strach, że się nie obudzę i nikt mnie nie usłyszy. Łapie mnie zazwyczaj jak śpię na plecach i mam wrażenie (albo jest tak naprawdę), że język chce mi wpaść do gardła.
Opanowałem to do takiego momentu, że dosyć szybko