Wpis z mikrobloga

#tesla #samochodyelektryczne #technologia
Odpowiedzcie mi na jedno pytanie: olewam infrastrukture ladowania, oraz automatyczna jazde, nowinki techniczne etc. Pytam wylacznie o
1. silnik elektryczny
2. baterie.
dlaczego NIKT, doslownie nikt na swiecie, ani europejski ani japoonski ani nawet zaden inny amerykanski producent nie jest w stanie chocby zblizyc sie do Tesli. Przeciez biorac pod uwage zasieg i osiagi Tesla doslownie osmiesza wszystkich. teraz wychodzi nowe Audi, co kosztuje tyle co najlepszy Model S, a ma osiagi najgorszego Modelu S, tanszego polowe, a zasieg podstawowej tesli 3. Przeciez to jest hanba.
  • 12
@mamut2000: Dla producentów było ważne by robić downsizing itp by spełniać normom i robić to coraz bardziej skomplikowane i trudne w naprawie samochody i zaspali moment na wdrożenie elektryków (być może ogólnie producenci byli dogadani że przez X lat jeszcze forsują klasyczne formy napędu) na ich nieszczęście pojawiła się tesla i gdy ona skupia się tylko na elektrykach i ich doskonaleniu to inny producenci dalej rozwijają spalinówki czy tam hybrydy i
@Quantuum: Ale co tam jest do nadfrabiania? Przeciez to sa proste rzeczy. Silnik elektryczny? To nie jest nowy wynalazek, od lat na swiecie jest Formula E, sa elektryczne ihybrydowe samochody ktore bija rekordy, to nie jest tak, ze oni nagle sie obudzili, i zauwazyli, ze jest taka technologia. Jesli chodzi o zwykle silniki spalinowe, duzo bardziej skomplikowane, nie ma roznic pomiedzy producentami. jak kupujesz samochod, to nie wazne, czy to Renault,
@mamut2000: Jest też inna sprawa. Dostępność metali ziem rzadkich i ogniw litowo-jonowych, samochody potrzebują ich horrendalne ilości, Tesla też na początku miała ten problem więc zaczęli je produkować sami, teraz Tesla jest na piątym miejscu w światowym rankingu producentów tych baterii. Inni producenci samochodów nie mają tej przewagi i muszą skupować ogniwa z rynku, a jako że jest to towar deficytowy, im więcej kupią tym drożej wyjdzie.
@mamut2000: To jeśli to jest nic specjalnego te baterie i silniki to czemu nawet tesla ostatnio zmieniła sposób budowy baterii? O hybrydowych samochodach to aż szkoda gadać. Hybrydy np o toyoty którymi ludzie się tak zachwycają to totalny syf. Formula E to całkiem inna bajka. Silniki w nich i baterie mają wytrzymać kilka wyścigów a w samochodzie mają starczyć na lata więc porównywanie tego jest bez sensu. Gadanie o braku różnicy
@Quantuum: @mamut2000: Jak ma się dobre oprogramowanie do symulacji pól magnetycznych to można sobie zoptymalizować wielkości i kształty magnesów, sposób w jaki są składane (z czterech z obracanymi na zmianę biegunami). Jak ma się dobre oprogramowanie to można sobie symulować napięcia i natężenia wytwarzane przez inwerter i moment obrotowy z nich uzyskiwany przy różnych możliwych sposobach wysterowania inwertera przy różnych prędkościach obrotowych. Ile było update'ów oprogramowania w Tesli gdzie każda
@abraca: Gdyby to tak działało że możesz sobie zasymulować wszystko to wymyślono by jeden najbardziej optymalny rodzaj silnika i by było koniec. Jednak ciągle jest to rozwijane więc symulacje symulacjami a to co wychodzi w praniu to druga kwestia. Awaryjność, żywotność itp itd. Wątpię by można było to wszystko zasymulować sobie tak o. Z elektrykami będzie to samo co z silnikami spalinowymi. Co trochę będzie przeskok zarówno dzięki oprogramowaniu jak i
Gdyby to tak działało że możesz sobie zasymulować wszystko to wymyślono by jeden najbardziej optymalny rodzaj silnika


@Quantuum: Większość nietrywialnych problemów optymalizacyjnych nie ma optymalnego rozwiązania, przestrzeń rozwiązań praktycznie nieograniczoną, a ewaluacja rozwiązań jest mimo tego często prosta (np przez symulację). Wtedy wszystko zależy od tego ile masz różnych pomysłów do wytestowania i na ile intuicyjnie czujesz model fizyki i co które zmiany mogą powodować. Kto wpadł na pomysł z tymi
Przeciez to sa proste rzeczy. Silnik elektryczny?


@mamut2000: silnik jest faktycznie łatwy.

Problemem jest dostarczenie mu dużej ilości mocy w długim okresie tak żeby nie spowodować dużego zużycia czy zapłonu baterii - a to oznacza pracę nad takimi detalami jak np. pilnowanie żeby każde z 2000+ ogniw się równomiernie ładowało i rozładowywało i pewnie pierdyliard innych.

Ogólnie diabeł tkwi w szczegółach. Silniczek do modelu z klocków LEGO? Banalne. Silnik do Formuły
@mamut2000: Tesla to nie tylko firma automotive. Jej biznesy się pięknie zazębiają, co sprawia, że ewentualne usprawnienia na którymkolwiek ogniwie łańcuchu produkcji, to kolejne oszczędności na finalnym produkcie.
I jak konkurencyjny producent wychodzi z czymś tańszym, to Tesla tego samego dnia schodzi z ceny

Elon niedługo będzie wchodził z nowymi bateriami na rynek (ale dalej produkuje i będzie produkować stare). Nie są jakieś ultra rewolucyjne, ale fabryka zajmie znacznie mniej miejsca,
źródło: comment_1613031116K3f1kgMYkWzzpZrhr9DuM2.jpg
dlaczego NIKT, doslownie nikt na swiecie, ani europejski ani japoonski ani nawet zaden inny amerykanski producent nie jest w stanie chocby zblizyc sie do Tesli.


@mamut2000: Zadam Ci odwrotne pytanie. Dlaczego nikt od 3 lat nie powtórzył lądowania 1 członu rakiety SpaceX ? Są firmy i agencje kosmiczne które to obserwują, ale nikt tego nie potrafi powtórzyć? No właśnie. Bo diabeł tkwi w szczegółach które uzyskuje się po latach użytkowania prototypów