[relatywista_]

Dobry wieczór jeszcze raz. Ogólnie to nie wiem, co myśleć, o tym, co sie #!$%@?ło. Perspektywa profesjonalnej pomocy od lekarza wydaje się być kusząca, ale z drugiej strony perspektywa skończenia ze sobą i braku podejmowania walki jeszcze bardziej. Ogólnie, fajnie byłoby z kimś popisać na ten temat, ale mało ludzi na nocnej. Mam mieszane uczucia na każdy temat. Nie wiem. #depresja #przegryw ##!$%@?

[shaelix92]

@relatywista_: pisz pw

[Syn_Diabla]

@relatywista_: mi napisz plz ja wygadany chłopak

[LeSay]

@relatywista_: Mam nadzieje, że znajdzie się ktoś, kto Cię złapie na minutę przed końcem. Nikt nie zrozumie, póki sam się w tym punkcie nie znajdzie. Daj sobie pomóc, niewiele masz teraz do stracenia, a jeśli zawiedzie, to cóż. Przynajmniej próbowałeś

[relatywista_]

@Syn_Diabla: nie moge do ciebie napisac, nie ma ikonki wiadomosci...

[Syn_Diabla]

@relatywista_: już poprawione ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[s.....6]

@relatywista_: skoro opcja wydaje się być kusząca, znaczy, że jakaś nadzieja jest. Tylko nie zniechęcaj się - sama przerabiałam z 5 specjalistów. Jak coś to się odezwij. :)

[skowydrok]

@relatywista_: to nie jest poddawanie się albo walka! Chcesz czy nie chcesz teraz musisz ochłonąć i zgłosić się po pomoc. Tylko i aż tyle.